O pomyśle dotacji na rowery elektryczne dla mieszkańców mówił Henryk Dębowski - szef radnych Prawa i Sprawiedliwości. Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego zadeklarował, że zadanie dofinansuje. Radni przygotowali uchwałę, ale unieważniła ją Regionalna Izba Obrachunkowa. Miasto zaskarżyło decyzję do sądu i sprawę wygrało. Zarząd województwa przyznał białostockiemu samorządowi wsparcie w wys. 750 tys. zł, a Miasto do końca roku musi te pieniądze wykorzystać.
To program "Ekorower - alternatywa dla samochodu". Mieszkańcy w jego ramach mogą ubiegać się o dotację do zakupu fabrycznie nowego roweru elektrycznego. Dofinansowanie przysługuje w wys. 50 proc. wartości poniesionych kosztów, maksymalnie 2,5 tys. zł. Nabór wniosków ruszy w dniach 21-22 listopada. Obowiązuje kolejność zgłoszeń, a osoby z niepełnosprawnościami będa dodatkowo premiowane przy przyznawaniu funduszy.
Wniosek trzeba będzie złożyć w formie papierowej w Kancelarii Ogólnej Urzędu Miejskiego w Białymstoku. Formularz wniosku można pobrać ze strony internetowej białostockiego magistratu lub otrzymać go w Biurze Podawczym.
Po złożeniu wniosków, podpisanie umów o dotacje odbędzie się w dniach 1-8 grudnia. Rower trzeba będzie kupić w dniach 1-15 grudnia i w tym czasie złożyć odpowiednie dokumenty rozliczeniowe. Uzyskanie refundacji poniesionych kosztów zaplanowane jest do 29 grudnia