Dodatek wynosi 1400 zł miesięcznie. Przysługuje pracownikom, z którymi z powodu Covid-19 po 15 marca 2020 r. pracodawca rozwiązał umowę o pracę za wypowiedzeniem lub po tym terminie ich umowa o pracę na czas określony wygasła.
- Warunkiem otrzymania dodatku solidarnościowego jest podleganie ubezpieczeniom społecznym z tytułu umowy o pracę przez łączny okres co najmniej 60 dni w bieżącym roku. O świadczenie można występować między 1 czerwca a 31 sierpnia, ale otrzymać je można najwcześniej za miesiąc, w którym osoba uprawniona złożyła wniosek - przypomina Katarzyna Krupicka, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podlaskiego.
Wypłata świadczenia następuje w ciągu kilku dni od przekazania wniosku. Jak podaje ZUS, częściej o środki wnioskują kobiety, bo w 58 proc. Pod względem wieku największa liczba wniosków stanowiąca ok. 32 proc. pochodzi od osób w wieku 26-35 lat.
Rzecznik przypomina, że świadczenie przysługuje również osobom bezrobotnym, czyli już zarejestrowanym w urzędzie pracy. Otrzymanie dodatku solidarnościowego oznacza zawieszenie wypłaty zasiłku dla bezrobotnych oraz stypendium na szkolenia lub podnoszenie kwalifikacji.
Za osobę pobierającą dodatek solidarnościowy ZUS opłaca składki emerytalną i rentową, a także składkę zdrowotną. ZUS nalicza je od kwoty dodatku solidarnościowego. Jednak składki nie pomniejszają wypłaty, ponieważ są finansowane z budżetu państwa.
O świadczenie można wnioskować wyłącznie drogą elektroniczną, czyli na Platformie Usług Elektronicznych ZUS Informacja o przyznaniu prawa do dodatku solidarnościowego lub decyzja o odmowie będą dostępne na PUE ZUS - wyjaśnia Katarzyna Krupicka z ZUS.