Do zabawy…  gotowi, START

Na Rynku Kościuszki w Białymstoku, przed miejskim ratuszem scena już ustawiona, telebim jest, teren wygrodzony barierkami. Wszystko gotowe do miejskiego Sylwestra pod chmurką. Zabawa wraca po rocznej przerwie, bo jak mówił prezydent miasta, sytuacja finansowa jest lepsza i jest nadzieja. Start o godz. 22, zabawa ma trwać do 1:30. 

Scena sylwestrowej zabawy w Białymstoku [fot. Bia24]

Scena sylwestrowej zabawy w Białymstoku [fot. Bia24]

Na scenie gwiazdy: YOUS ( z białostoczanką Julianną Olańską), Mega Band (grupa wykonująca covery muzyczne) Papa D i Dj Adamus. O północy punktem kulminacyjnym spotkania będzie noworoczne przemówienie prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego. Przywitaniu nowego roku towarzyszyć będzie pokaz laserów. Fajerwerki niewskazane. 

Od popołudnia można już wczuwać się w klimat wieczornej imprezy. Trwają próby dźwiękowe. Scena jest gotowa, barierki powoli zaczynają ograniczać miejsce sylwestrowej zabawy. 

Prezydent Truskolaski tłumaczy, że sylwestrowa impreza plenerowa w tym roku jest możliwa, bo jest lepsza sytuacja budżetowa miasta. W ubiegłym roku właśnie z powodu tej „sytuacji” imprezy sylwestrowej miasto nie organizowało. 

– Następny budżet już ma być nieco lepszy, więc stwierdziliśmy, że trzeba powrócić do tej tradycji. To jest fajna tradycja, lubią ją mieszkańcy. Po prostu to są takie chwile, że ludzie lubią być razem – mówił prezydent Truskolaski w połowie grudnia. Podał wtedy, że impreza sylwestrowa kosztuje 400 tys. zł.

Sylwester jest imprezą masową przewidzianą na ok. 3 tys. osób. Na teren imprezy nie wolno wnosić alkoholu. Formalnie organizatorem Sylwestra Miejskiego jest Białostocki Ośrodek Kultury. Impreza sylwestrowa w Białymstoku potrwa do godz. 1.30 w noworoczną noc.

W Podlaskiem plenerowe zabawy sylwestrowe odbędą się też w innych miastach, np. w Suwałkach i Łomży.

Zobacz również