Państwowa Straż Pożarna dostała zgłoszenie o pożarze ok. godz. 3 w nocy ze środy na czwartek. Pięć zastępów strażaków poradziło sobie z ogniem w mniej niż dwie godziny.
Domy był drewniany, opuszczony, ale strażacy podają, w momencie pożaru przebwał w nim jeden człowiek. Nie doznał poważniejszych obrażeń.
Dwa miesiące temu - na początku kwietnia spłonął dom przy sąsiedniej ulicy - Angielskiej. W tym rejonie obecnie większość drewnianych domu już wykupili deweloperzy i prowadzą tam budowę nowych bloków. Teren przy Kopernika - od Kaczorowskiego do Bema jest obecnie ogrodzony płotem z reklamami dewelopera. Wcześniej, gdy budynki jeszcze nie były wykupione przez dewelopera, pożary w tej dzielnicy zdarzały się częściej. Obecnie można przypuszczać, że opuszczone domy zasiedlają bezdomni i to oni zaprószają ogień.