- Dane obejmują tylko osoby zatrudnione w taki sposób, od którego istnieje obowiązek odprowadzania składek. Nie są więc ujęci pracownicy, którzy wykonują np. umowę o dzieło lub wręcz werbowani są do pracy czarno - wyjaśnia Katarzyna Krupicka regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podlaskiego.
Jak informuje, z ponad 13 tys. ubezpieczonych obcokrajowców ponad połowa (53 proc.) to osoby, z którymi pracodawcy zawarli umowy o pracę. Tylko 489 to przedsiębiorcy opłacający składki sami za siebie, pozostała część to inne formy zatrudnienia, takie jak np. umowa zlecenie.
Na 42,5 tys. Białorusinów, którzy zdecydowali się przyjechać do Polski i opłacać w naszym kraju składki, aż ponad 6 tysięcy zatrzymało się w województwie podlaskim. Druga bardzo liczna grupa obcokrajowców-pracowników to Ukraińcy. W Podlaskiem mamy 5,3 tys. zgłoszonych do ubezpieczenia osób tej narodowości. W całej Polsce Ukraińcy to największa grupa osób pracujących ZUS zarejestrował 514 tys. Ukraińców opłacających składki ubezpieczenia.
- Na koniec października 2019 roku wszystkich legalnie zatrudnionych cudzoziemców w naszym kraju było 683 tysięcy - dodaje Katarzyna Krupicka.
Ci obcokrajowcy, którzy pracują u nas legalnie, najczęściej są zatrudnieni w branży budowlanej i w przemyśle. Zarówno są oni niewykwalifikowanymi robotnikami, jak i specjalistami. Kolejny obszar licznego zatrudnienia cudzoziemców to przetwórstwo owocowo-warzywne, handel, naprawa pojazdów, branża magazynowa, sektor usług domowych, gastronomia.
- Często spotykamy się ze sprzedawcami, kelnerami, barmanami, recepcjonistami w hotelu. Wykonują również zawód taksówkarza, kosmetyczki i fryzjera. Zdecydowanie, bo dwa razy więcej ubezpieczonych to są mężczyźni. Jest ich dwa razy więcej niż kobiet. Przedział wiekowy najchętniej migrujący to 25-34 lata - dodaje Krupicka.