Na przełomie listopada i grudnia 2018 roku Biblioteka Narodowa przeprowadziła kolejny pomiar w ramach cyklicznego, prowadzonego od 1992 r. badania "Stan czytelnictwa w Polsce". Na zlecenie Biblioteki badanie zrealizowała firma Kantar Public. Wykazało ono, że w 2018 roku przeczytanie przynajmniej jednej książki w ciągu roku zadeklarowało jedynie 37 proc. respondentów.
WSKAŹNIKI CZYTELNICTWA - BEZ ZMIAN
Według informacji przekazanych przez BN główne wskaźniki czytelnictwa pozostają bez zmian - w 2017 roku przeczytanie przynajmniej jednej książki deklarowało 38 proc. respondentów. W latach 2015 i 2016 wyniki były takie jak w 2018 r. (37 proc. ankietowanych zadeklarowało, że czytało przynajmniej jedną książkę).
Podobnie jak w 2017 roku, 9 proc. respondentów zadeklarowało przeczytanie więcej niż siedmiu książek w 2018 roku.
W raporcie zaznaczono, że brak wzrostu zainteresowania czytaniem książek "ma zapewne wiele przyczyn". Wymienia się: "style życia i sposoby spędzania czasu wolnego, popularyzacja rozrywki cyfrowej, niewielkie przełożenie czytania książek w dorosłym życiu na powodzenie na rynku pracy, a także fakt, że za sprawą przemian w dziedzinie technologii komunikacji książki nie są dziś jedynym źródłem wiedzy i informacji".
KOBIETY CZYTAJĄ WIĘCEJ
Twórcy raportu oceniają, że taka sytuacja "znajduje swoje odbicie w zmianie postaw względem czytania książek". W młodszych grupach wiekowych znajduje się mniejszy odsetek osób deklarujących, że "bardzo lubią czytać książki" - zarówno wśród mężczyzn, jak i kobiet, które w starszych grupach wieku wyraźnie przewyższają mężczyzn pod tym względem.
4 proc. mężczyzn i 13 proc. kobiet w wieku 15 - 24 lat deklaruje, że "bardzo lubi czytać książki". Wśród mężczyzn w wieku 25 - 39 lat stanowisko takie zajmuje 8 proc. . Wśród ankietowanych kobiet z tej grupy wiekowej jest to 17 proc.. W grupie wiekowej 40 - 59 lat
11 proc. mężczyzn i 21 proc. kobiet zadeklarowało, że "bardzo lubią czytać książki", a w grupie osób mających co najmniej 60 lat - 10 proc. mężczyzn i 23 proc. kobiet.
KUPUJEMY KSIĄŻKI
Ankieterzy zapytali uczestników badania w jaki sposób dana książka trafiła w ich ręce (np. została kupiona, pożyczona od znajomego, wypożyczona z biblioteki itp.). 38 proc. ankietowanych deklaruje zakup, 26 proc. osób pożycza książki od znajomych, 20 proc. korzysta z księgozbioru domowego, 16 proc. wypożycza książki z biblioteki publicznej, a 7 proc. ze szkolnej.
Co istotne, niemal w co trzecim polskim domu nie ma książki - tak zadeklarowało 28 proc. respondentów w próbie ogólnopolskiej. 7 proc. przyznało, że posiadają tylko podręczniki szkolne, a 14 proc. respondentów w próbie ogólnopolskiej posiada w domu od 1 do 10 książek. Najwięcej osób (45 proc.) posiada między 11 a 50 książek.
