Budżet województwa z poważnym deficytem

Jeden z najwyższych deficytów budżetowych w ostatnich latach, ale także jedna z największych w ostatnich latach kwota na inwestycje drogowe. Radni sejmiku przyjęli budżet województwa na przyszły rok przedstawiony przez zarząd.

 Sesja sejmiku województwa podlaskiego /fot. wrotapodlasia.pl/

Sesja sejmiku województwa podlaskiego /fot. wrotapodlasia.pl/

Z 69,4 mln do 75,3 mln zł - o tyle wzrosła przewaga wydatków nad dochodami między drugim czytaniem a ostatecznym głosowaniem budżetu. Lwią część tego wzrostu pochłonie niepodziewany wydatek w postaci referendum lokalnego w sprawie potrzeby budowy lotniska - to kwota 3,6 mln zł. Poza tym radni zgodzili się dołożyć pieniędzy na utrzymanie Opery i Filharmonii Podlaskiej, na dotacje do szpitala wojewódzkiego w Łomży oraz utrzymanie Książnicy Podlaskiej. 

Koalicja rządząca województwem - PO-PSL ocenia ten budżet jako "optymalny". Mieczysław Bagiński, wiceprzewodniczący sejmiku (PSL) podsumował krótko: "Nasz deficyt jest dla rozwoju". Dodał: - Eliminujemy w każdej kadencji kolejne bariery, a zwłaszcza wykluczenie komunikacyjne - powiedział podkreślając, że wydatki na drogi w 2017 roku mają być "rekordowe". 

Przewodniczący sejmiku i szef klubu PO Jarosław Dworzański zwrócił uwagę, że "można było ten budżet skonstruować inaczej", ale zarząd "poszedł w kierunku" zwiększenia deficytu. Podobnie jak PSL, klub Platformy także poparł projekt.

Opozycja, w imieniu której występowała Elżbieta Kaufman-Suszko, szefowa klubu radnych PiS, skrytykowała wysokie poziom deficytu budżetowego. Zwróciła uwagę, że w ostatnich pięciu latach to drugi co do wielkości deficyt budżetu województwa podlaskiego. - Oczekiwany skok cywilizacyjny nie zrealizował się, mamy stagnację gospodarczą - mówiła Elżbieta Kaufman -Suszko. Pozytywnie przy tym oceniła większą pulę pieniędzy na drogi, jednak skrytykowała wzrost wydatków na administrację i brak szczegółów dotyczących m.in. tego, co ma być sfinansowane w służbie zdrowia. 

Ostatecznie w głosowaniu nad budżetem - za było 18 radnych, 9 osób zagłosowało przeciw, a dwie wstrzymały się do głosu. W rezultacie w budżecie po stronie dochodów będzie 535,7 mln zł, wydatki zaś przekroczą dochody o 75,3 mln zł

Po głosowaniu marszałek województwa Jerzy Leszczyński (PSL) dziękował koalicji za poparcie projektu, radnym opozycji - za "konstruktywne uwagi". - My te uwagi, w miarę możliwości, będziemy też uwzględniać - powiedział. 

Zobacz również