Jak informuje Ministerstwo Infrastruktury, w poniedziałek - 24 stycznia - systemy teleinformatyczne Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego zostały uzupełnione o nowe pytania w celu ich zastosowania podczas części teoretycznej egzaminów państwowych na prawo jazdy. Pytania przygotowała Komisja do spraw weryfikacji i rekomendacji pytań egzaminacyjnych.
W ośmiu spośród tych pytań został stwierdzony błąd. Zostały one wycofane z systemu. Wadliwe pytania nie mogą już zostać wylosowane przez kandydatów na kierowców - dodaje resort.
W białostockim WORD trwa weryfikacja czy kursanci mogli wylosować wadliwe pytania.
- Nie przeprowadzaliśmy egzaminu w sobotę i niedzielę. Aktualizacja dokonywała się u nas w poniedziałek, do egzaminów podeszło wówczas 89 osób. Zdawalność była na podobnym poziomie, jak do tej pory nikt się nie zgłosił z prośbą o weryfikację testu. Ministerstwo poinformowało nas we wtorek o zaistniałej sytuacji, podając numery pytań, które były błędne. Te pytania zostały wycofane we wtorek, jeszcze przed uruchumieniem kolejnych egzaminów. Wystąpiliśmy do operataora systemu, tym operatorem jest Państwowa Wytwórnia Papierów Wartościowych (przyp. red. przedsiębiorstwo zajmujące się m.in. produkcją dokumentów, w tym prawa jazy) z prośbą o wyjaśnienie czy w naszym ośrodku, ktoś mógł wylosować błędne pytania. Do dzisiaj nie otrzymaliśmy jeszcze odpowiedzi - przekazał nam Przemysław Sarosiek, dyrektor WORD w Białymstoku.
Natomiast jak wynika z informacji opublikowanych przez Ministerstwo Infrastruktury, w skali kraju pokrzywdzonych przez zaistniałą sytuację zostało 20 osób. Są to kandydaci na kierowców, którzy uzyskaliby pozytywny wynik egzaminu, gdyby prawidłowo udzielona odpowiedź na wadliwe pytanie nie została zaliczona jako błędna. Otrzymają one specjalne wiadomości e-mail ze stosowną informacją i ze wskazaniem ścieżki procedury zaskarżenia wyniku egzaminu. Taki egzamin jest powtarzany bez konieczności wnoszenia opłaty przez kandydata na kierowcę.
Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk zlecił uruchomienie kontroli w Komisji do spraw weryfikacji i rekomendacji pytań egzaminacyjnych oraz w Departamencie Transportu Drogowego MI. Ta kontrola zakończyła się 27 stycznia 2022 r. W jej wyniku został odwołany przewodniczący oraz jeden z członków Komisji. Wszczęto postępowanie dyscyplinarne.
"Sprawozdanie pokontrolne wykazało, że zaangażowanie innych instytucji niż wewnętrzne organy kontrolne Ministerstwa Infrastruktury może okazać się niezbędne w celu całkowitego wyjaśnienia sprawy oraz pociągnięcia osób, które doprowadziły do tej sytuacji do odpowiedzialności. Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk skierował do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez wskazane w sprawozdaniu pokontrolnym osoby" - czytamy w komunikacie wydanym przez resort infrastruktury.