Na ulicach miasta kwestuje ponad 300 wolontariuszy. Wielu z nich kolorowo ubranych, nawet przebranych. Można również zobaczyć osoby kwestujące z psami, m.in. z białostockiego schroniska czy z goldenami.
Morsy i plaża w centrum miasta
Dużą atrakcją tegorocznej akcji była grupa Morsy Białystok, która postanowiła z okazji Finału WOŚP wykąpać się na Rynku Kościuszki. Zrobiła to w specjalnym zbiorniku ustawionym przed budynkiem Nie Teatru.
– Kto nie morsuje, ten choruje – zachęcał jeden z uczestników akcji.
Białostockie Morsy chętnie pozowały do zdjęć i zapraszały do włączenia w ich szeregi. Kolejną atrakcją była plaża, która powstała tuż obok Nie Teatru. Można było tu pograć w siatkówkę z zawodnikami klubu BAS Białystok.
Tradycyjnie kwestował też wolontariusz nr 1, czyli Andrzej Piotrowski w stroju św. Mikołaja - bierze udział w akcji od początku. Spotkać go można w pobliżu budynku PKO Banku Polskiego.
Koncerty na rynku
Koncert na rynku rozpocznie się o godz. 15.30. Na początek wystąpił grupa Empty Space. Później Czeremszyna, Waterside, Cyrko i Felivers. O godz. 20.00 zaplanowane jest tradycyjne „światełko do nieba”. Po nim zagra gwiazda wieczoru – grupa Łzy. Wstęp jest bezpłatny.
Na rynku nie brakowało atrakcji. Pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego można było obejrzeć pojazdy służb, m.in. policji, straży pożarnej czy spotkać terytorialsów. Dzieciaki fotografowały się na quadach. Swoje stoiska miało też m.in. pogotowie ratunkowe oraz Gmina Wasilków. Tutaj też swój finał miał bieg „Policz się z cukrzycą”.
Na co zbierane są środki?
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy gra po raz 32. Środki zebrane w trakcie akcji zostaną przeznaczone na zakup sprzętu do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc pacjentów na oddziałach pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych. Tegoroczne hasło to "Płuca po pandemii".
W zeszłym roku w stolicy woj. podlaskiego udało się zebrać ponad 500 tys. zł. Może w tym roku uda się pobić ten rekord?