Pomysł ułatwienia turystom podróżowania po Białorusi wymyślony został przez gabinet prezydenta Aleksandra Łukaszenki. Poza wydłużeniem możliwości pobytu, poszerzono również granicę stref bezwizowych. Do tej pory turyści mogli zobaczyć jedynie rejon grodzieński i teren Białoruskiego Parku Narodowego.
Od 1 stycznia bezwizowy okres pobytu na Białorusi przedłużono z 5 do 10 dni. Gdzie będziemy mogli przebywać bez potrzeby aplikowania o wizę? Na liście miejsc jest Grodno (i cały rejon grodzieński), Brześć oraz rejony: kamieniecki, żabinkowski, prużański, brzeski oraz swisłocki. Dodatkowo, zwiększono ilość przejść granicznych, gdzie turyści będą mogli wjechać na teren Białorusi bez wizy.
O zmianach poinformowała prezydencka administracja na swojej stronie internetowej. - Na terenie Brześcia i obwodu brzeskiego, a także Grodna i obwodu grodzieńskiego zwiększono ilość przejść granicznych, przez które będzie można wjechać na Białoruś bez konieczności posiadania wizy. Utworzono przejścia graniczne na dworcach kolejowych i lotniskach. Możliwy okres pobytu przedłużono do 10 dni - czytamy.
BIAŁORUŚ A TURYSTYKA
Eksperci wskazują, że to doskonałe posunięcie ze strony władz Białorusi. Zwiększenie czasu możliwego pobytu - przy jednoczesnym poszerzeniu strefy ruchu bezwizowego - może znacząco zwiększyć dochody z turystyki (nawet o 25-30 proc.). Obecnie obywatele blisko 80 państw mają możliwość wjechać na Białoruś bez wizy, pozostając maksymalnie 5 dni. Ale warunkiem było? przybycie do kraju samolotem na stołeczne lotnisko. Podpisany właśnie dekret znacząco zmienia zasady ruchu bezwizowego. Teraz ma wystarczyć paszport oraz aktualne ubezpieczenie zdrowotne.