Autobus, piłki, a nawet lody - wszystko było amerykańskie

Zawodnicy drużyny futbolu amerykańskiego Primacol Lowlanders Białystok, Krzysztof Kiziewicz białostocki filmowiec oraz producent farb i chemii budowlanej, firma Unicell Poland w sposób szczególny uczcili Międzynarodowy Dzień Dziecka.

/BIA24/

/BIA24/

Obchody Święta trwały kilka dni, w trakcie których sportowcy spotkali się m.in. z dziećmi z Domu Dziecka im. Janusza Korczaka w Krasnem oraz odwiedzili pacjentów w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym w Białymstoku. Spotkania były niezwykłe i bardzo emocjonujące, a w trakcie jednego z nich powstał film, który od chwili pojawienia się w sieci zyskał szerokie grono fanów.

Ale po kolei. Najpierw dzieci z Domu Dziecka w Krasnem spotkały się z zawodnikami Primacol Lowlanders Białystok. Spotkanie odbyło się na jednym z białostockich boisk i miało bardzo szczególną oprawę. Mieszkańcy Placówki przyjechali do Białegostoku specjalnym, amerykańskim autobusem, a następnie rozegrali prawdziwy mecz futbolu amerykańskiego. Nie trudno się domyślić, że ich przeciwnikami byli zawodnicy z pierwszego składu Primacol Lowlanders Białystok. Po meczu odbyły się jeszcze zabawy sportowe, po których zmęczone i szczęśliwe dzieci wsiadły do autobusu i pojechały na lody. - Dziś wszystko, co nas spotkało, było amerykańskie: autobus był amerykański, futbol był amerykański i lody też były amerykańskie - powiedział na koniec jeden z chłopców. Głównym pomysłodawcą wydarzenia był Krzysztof Kiziewicz, białostocki twórca wideo. Spotkanie dzieci z zawodnikami zostało sfilmowane, a dzień później, czyli 1 czerwca, do sieci trafił krótki film prezentujący wydarzenie. Klip nosi tytuł "Wszystkie Dzieci nasze są" i jest dostępny pod tym linkiem:https://www.youtube.com/watch?v=rOncJsVm_bI

Zwieńczeniem tych niecodziennych wydarzeń były repliki piłek do futbolu amerykańskiego, jakie dzieci otrzymały w prezencie od firmy Unicell Poland, producenta farb i chemii budowlanej marki Primacol.

Zwieńczeniem tych niecodziennych wydarzeń były repliki piłek do futbolu amerykańskiego, jakie dzieci otrzymały w prezencie od firmy Unicell Poland, producenta farb i chemii budowlanej marki Primacol.

Kolejnego dnia zawodnicy Primacol Lowlanders Białystok pojawili się w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym w Białymstoku. Tam spotkali się z pacjentami z Kliniki Pediatrii, Gastroenterologii i Alergologii Dziecięcej. Futboliści opowiedzieli o drużynie, pokazali małym pacjentom elementy stroju sportowego, które każdy chętny mógł przymierzyć oraz zrobili całą masę pamiątkowych zdjęć. W trakcie dyskusji okazało się, że dzieci mają szeroką wiedzę na temat zasad gry w futbol amerykański. Po długiej i miłej rozmowie zawodnicy Primacol Lowlanders białystok udali się jeszcze na Oddział Ortopedii Dziecięcej. Tamtejsi pacjenci mają największy problem, aby udać się na ogólne spotkanie, dlatego sportowcy odwiedzili ich w salach, bezpośrednio przy łóżkach. Dzieci otrzymały w prezencie pluszowe piłki do futbolu amerykańskiego, które ufundowała firma Unicell Poland, oraz wiele życzeń szybkiego powrotu do zdrowia.

- Bardzo często uczestniczymy w wielu ciekawych wydarzeniach i spotykamy się dziećmi - mówi Rafał Bierć, Prezes Zarządu Primacol Lowlanders Białystok. Drużyna w swoim statucie ma zapisane krzewienie kultury fizycznej, a przecież najlepiej to robić właśnie z najmłodszymi. Dzień Dziecka to bardzo szczególny moment i nie mogliśmy go obejść w inny sposób, jak właśnie spotykając się z dziećmi. Tym razem chcieliśmy udowodnić, że Dzień Dziecka to nie tyle konkretna data, co przede wszystkim stan umysłu. Przecież każdy z nas ma w sobie dziecko. Pracy było sporo, bo w bardzo krótkim czasie spotkaliśmy się z dziećmi z różnych placówek, ale było warto. Wszyscy są bardzo zadowoleni i to jest najważniejsze.

Prawdziwą wisienką na torcie był występ iluzjonisty Łukasza Granta

Prawdziwą wisienką na torcie był występ iluzjonisty Łukasza Granta

Pokaz magicznych sztuczek bardzo spodobał się publiczności, w skład której weszli pacjenci i pracownicy DSK. Iluzjonista nie tylko prezentował swoje umiejętności, ale również zapraszał publiczność do udziału w poszczególnych trików.

Zobacz również