Dzięki korespondencji każdy przedsiębiorca będzie mógł się dowiedzieć, w jakiej wysokości wpłacił w ubiegłym roku składki na swój indywidualny rachunek, a także jakie należności zostały z nich pokryte. Dowie się także, czy jego konto jest rozliczone na "zero", czy też występuje nadpłata lub niedopłata.
- Chcemy uspokoić wszystkie osoby prowadzące działalność. List nie jest wezwaniem do zapłaty. To jedynie informacja, z której można wyczytać, jakie jest aktualne saldo na koncie. Każdy przedsiębiorca powinien wiedzieć, czy nie pojawiła się na nim jakoś nadwyżka czy też zaległość - informuje Katarzyna Krupicka regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podlaskiego.
Od 1 stycznia 2018 r. wszystkie składki wpłacane są na jeden, indywidualny numer rachunku składkowego (NRS) zwykłym przelewem. ZUS rozdziela wpłaty na pokrycie składek na ubezpieczenia i fundusze, a następnie rozlicza je, począwszy od najstarszej należności. Zmiana ta spowodowała, że zamiast trzech lub czterech wpłat do ZUS wpływa tylko jedna łączna wpłata.
- Każdy płatnik składek, który otrzyma korespondencję, powinien dokładnie się z nią zapoznać. W liście może się pojawić np. informacja o nawet groszowej czy kilkugroszowej niedopłacie lub nadpłacie - informuje Katarzyna Krupicka.
Przedsiębiorcy powinni sprawdzić zestawienie wpłat przesłane przez ZUS ze swoimi księgami finansowymi i zweryfikować, czy sytuacja przedstawiona przez Zakład zgadza się z tą, którą oni mają po swojej stronie. Przy niewielkich kwotach niedopłaty lub nadpłaty można je skorygować pomniejszeniem lub powiększeniem najbliższej płatności.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych taką wiadomość w formie papierowej przekazuje w tym roku po raz ostatni w formie listu "papierowego". W przyszłości informacja o sposobie rozliczenia wpłat za rok będzie dostępna w wersji elektronicznej na PUE ZUS.