Operacje wykonywane z użyciem robota chirurgicznego są mniej inwazyjne, pozwalają ograniczyć ryzyko powikłań i skrócić czas rekonwalescencji.
– Największą korzyścią są operacje robotyczne dla pacjentów z nowotworami odbytnicy. Szczególnie dla mężczyzn, gdzie mamy wąską miednicę, musimy się poruszać w małych przestrzeniach. Możemy oszczędzić i zwizualizować w postaci obrazu 3D struktury, które są ważne, odpowiedzialne za funkcje seksualne, funkcje układu moczowego, funkcje zwieracza. To przekłada się na mniejsze powikłania pooperacyjne, krótszy czas hospitalizacji i szybszy powrót pacjentów do normalnego życia – wyjaśnia dr n. med. Kamil Safiejko, koordynator oddziału leczenia nowotworów przewodu pokarmowego – Colorectal Cancer Unit w BCO.
Również w urologii robot okazał się przełomowy.
– W ciągu ostatniego 1,5 roku zrobiliśmy 300 zabiegów robotycznych i chcielibyśmy zwiększyć ich liczbę, bo taka jest potrzeba. Najczęściej wykonywaną operacją robotyczną jest prostatektomia, czyli raka gruczołu krokowego. Przy operacjach prostaty kluczowa jest precyzja a system robotyczny pozwala nam na zaoszczędzenie struktur odpowiedzialnych za funkcje seksualne, za trzymanie moczu. -mówi dr n. med. Mariusz Ciemerych, koordynator oddziału urologii – Prostate Cancer Unit w BCO.
Spotkanie w BCO było okazją do wspólnego świętowania – dyrekcja dziękowała lekarzom, a chirurdzy swoim zespołom, podkreślając, że sukces ten jest efektem pracy wielu osób i doskonałej współpracy klinicznej.
Placówka nie zwalnia tempa – do końca roku planowane jest podwojenie liczby zabiegów, co będzie możliwe dzięki planowanemu zakupowi drugiego systemu chirurgii robotycznej finansowanego ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO).
– Naszą ambicją jest także rozwój kadry – chcemy szkolić kolejnych chirurgów, by pacjenci w regionie mieli jeszcze szerszy dostęp do tej nowoczesnej metody leczenia – zaznacza dr n. o zdr. Magdalena Joanna Borkowska, dyrektor BCO.
Źródło: Białostockie Centrum Onkologii