"Ile znamy podlaskich zespołów, raperek/raperów, piosenkarek/piosenkarzy, kompozytorek/kompozytorów, producentów tworzących autorską muzykę?" - pytają dziennikarze Andrzej Bajguz z Radia Białystok i Maciej Snitkowski z Radia Akadera w zapowiedzi akcji. Z sondy ulicznej, którą dziennikarz Radia Białystok przeprowadził w centrum Białegostoku, wynika, że z reguły trudno wymienić nam choćby troje lokalnych wykonawców.
Jak piszą dziennikarze, szacunkowo w naszym regionie działa aktywnie co najmniej 150 reprezentantów różnych gatunków muzyki, nie licząc artystów, którzy wyemigrowali (oczywiście pandemia znacząco ograniczyła możliwość koncertowania, grania prób, nagrywania).
Słabo znamy, z jakichś powodów, lokalną scenę. A pereł jest wiele - uzasadniają dziennikarze. Stąd pomysł na ustanowienie 3 lutego nowym, w zamierzeniu cyklicznym, świętem o nazwie #DzieńPodlaskiejMuzyki. Być może będzie to pretekst, by odkryć to nasze muzyczne złoto, które schowane jest gdzieś pod powierzchnią. "Być może zachwycimy się i staniemy się ambasadorami muzyki twórców z Białegostoku, Łomży, Suwałk, Sejn, Michałowa, Bielska, Hajnówki czy Gródka?" - mają nadzieję pomysłodawcy akcji.
Przez cały dzień 3 lutego w Polskim Radiu Białystok i Radiu Akadera można będzie usłyszeć utwory wykonywane przez twórców z Podlasia. Ponadto w Radiu Białystok od 19:00 do 22:00 w audycji !pod powierzchnią! będzie finał podsumowania 2020 roku na lokalnej scenie oraz ogłoszenie wyników ankiety na najlepszych wykonawców naszego regionu zdaniem tutejszego środowiska muzycznego.
Jak piszą dziennikarze, "świętowanie 3 lutego zadeklarowało kilka lokalnych rozgłośni radiowych, które też grać będą tego dnia muzykę z naszego regionu".
Namawiają również słuchaczy, instytucje, festiwale, kluby i artystów, by wspomnieli o tym święcie i udostępniali tego dnia na swoich portalach społecznościowych utwory podlaskich wykonawców, których cenią. Zasada: sami twórcy nie udostępniają swoich utworów, tylko innych lokalnych.