Do meczu ze Stalą Żubry przystąpiły osłabione brakiem Andrzeja Misiewicza, Krzysztofa Kalinowskiego, Patryka Andruka oraz Krzysztofa Łotowskiego. W tygodniu odpoczywali także Arkadiusz Zabielski oraz Tomasz Kujawa. Wobec tego mecz ze Stalą nie zapowiadał się dobrze.
Mimo obaw sztabu szkoleniowego białostoczan początek spotkania nie był jeszcze taki zły. Szybko jednak okazało się, że w sobotę skumulowało się wiele nieszczęść, które nie pozwolą wygrać gospodarzom. Kontuzje to jedno, zmęczenie i zmniejszona rotacja to drugie, ale po trzecie i chyba najważniejsze, to wysoka skuteczność rywali. Szczególnie Adriana Warszawskiego, który rzucił Żubrom 33 punkty(!). Młody koszykarz trafił 13 z 16 rzutów z gry. W tym, aż 5 ?trójek?. Grał na ponad 80-cio procentowej skuteczności. Niewiele gorzej rzucał Dawid Zguła. 20-letni rozgrywający trafiał na poziomie 70 procent z gry. Dorzucił do tego trzy celne rzuty osobiste i w sumie uzbierał 17 oczek.
Gospodarze robili, co mogli. 23 punkty zdobył Arkadiusz Zabielski, 14 dołożył Monach. Po 11 uzbierali Tomasz Kujawa i Mateusz Niewiński. Statystyki niezłe, ale tego dnia było to zdecydowanie za mało na Stal. Żubry pozostawały w meczu do czwartej kwarty. Im bliżej końcowej syreny, tym mniej sił i więcej miejsca dla zespołu Stali. Goście grali konsekwentnie i w końcówce wypunktowali Żubry wygrywając różnicą 17 punktów.
W ostatnim w tym roku meczu, 17 grudnia o 17:00, Żubry zagrają na wyjeździe z Syntexem Księżak Łowicz. Pierwsze spotkanie w nowym roku białostoczanie rozegrają 6 stycznia. Wówczas we własnej hali podejmą AZS PŚk Galeria Echo Kielce.
Żubry Leo-Sped Białystok 75 [(19:27)(19:18)(22:20)(15:27)] 92 ZKS Stal Stalowa Wola
Punkty Żubry: Arkadiusz Zabielski - 23, Marcin Monach - 14, Tomasz Kujawa, Mateusz Niewiński - 11, Michał Bombrych - 6, Marcin Zdrodowski, Piotr Borowik - 4, Łukasz Małyszko - 2.
Punkty Stal: Adrian Warszawski - 33, Dawid Zaguła - 17, Rafał Partyka - 15, Maciej Pietras, Mateusz Łabuda, Jacek Wojtanowicz - 6, Leszek Kaczmarski - 5, Marcin Bandyga - 4.