Maciej Stolarczyk w przeszłości prowadził Wisłę Kraków oraz młodzieżowe reprezentacje Polski. Ostatnio, z kadrą U-21 nie wywalczył awansu do Mistrzostw Europy, tym samym zakończył współpracę z Polskim Związkiem Piłki Nożnej. Szkoleniowiec zastąpił na stanowisku pierwszego trenera Jagiellonii Białystok Piotra Nowaka.
- Nie chcę odnosić się do poprzedników. Chciałbym, żebyśmy zajęli jak najwyższe miejsce. Chcę triumfować, cieszyć się z wygranych, zajmować jak najwyższe miejsca. Zdaję sobie sprawę z historii klubu i z tego, że brakuje w gablocie mistrzostwa, ale nie zamierzam wybiegać tak daleko w przyszłość. Najważniejsze są dwa pierwsze mecze, wierzę, że będziemy regularnie punktowali - przekonuje Maciej Stolarczyk.
Wraz z nowym trenerem, do sztabu szkoleniowego dołączył również wielokrotny reprezentant Polski - Mariusz Jop. Stolarczyk ma o tyle łatwo, że już współpracował z kilkoma zawodnikami Jagiellonii - m.in. Jesusem Imazem i Xavierem Dziekońskim.
- Michał Pazdan, Fedor Cernych, Taras Romanczuk - to są zawodnicy z doświadczeniem reprezentacyjnym i muszą pokazać, że są liderami tego zespołu. Chcę skorzystać z rad Rafała Grzyba dot. zawodników, on zna klub od podszewki - dodaje Stolarczyk.
Jak będzie grała Jagiellonia za kadencji Macieja Stolarczyka? - Lubię grę ofensywną, gdy zespół kieruje grą i kreuje akcje, ale nie wolno zapominać o szczelnej obronie. Do takiego obrazu Jagi dążę. Wierzę, że piłka nożna to spektakl, a ja chce je tworzyć - zaznacza.
Jagiellonia Białystok rozegra swój pierwszy mecz na Stadionie Miejskim przy ul. Słonecznej. 16 lipca br. zmierzy się z Piastem Gliwice.
