VIDEO. Ola Kieda, czyli podlaska Iron Woman podbije Hawaje

3800 metrów do przepłynięcia, 180 kilometrów jazdy rowerem i "na deser" ponad 40 kilometrów biegu. Podlaska sportsmenka Ola Kieda, znana także jako Iron Woman Fit, zawalczy podczas Mistrzostw Świata w Triathlonie na Hawajach o złoto. Jak wyglądają jej przygotowania i jakie emocje jej towarzyszą?

Nikt z Białegostoku nie dokonał w triathlonie tyle co ona. Pływa, biega i jeździ na rowerze niewyobrażalnie dobrze. Ostatnio, na zawodach Enea Iron Man w Gdyni zajęła II miejsce i tym samym zdobyła kwalifikację na październikowe Mistrzostwa Świata na Hawajach.

- Bardziej stresuję się logistyką i wyzwaniem jakim jest lot tam, załatwienie noclegu itp. Start tam będzie ukoronowaniem moich 7 lat, które spędziłam w triathlonie i moich marzeń - mówi specjalnie dla nas Ola Kieda.

Sport uprawiała w zasadzie od zawsze. Jeździła na różne zawody jeszcze w szkole podstawowej, a koleżanki z klasy zazdrościły jej "dni wolnych" od nauki. Triathlon pokochała już dawno i osiąga w tej dyscyplinie znakomite wyniki. Brała udział w Mistrzostwach Świata w Stanach Zjednoczonych, radziła sobie świetnie w Polsce i Europie, ale jeszcze wiele przed nią.

- W niedzielę (21.08) będę wspierała chłopców z zespołem downa w paratriathlonie na białostockich Dojlidach. Jeden z nich będzie płynął, drugi biegł, a ja w sztafecie pojadę rowerem. To impreza o randze mistrzostw Polski - dodaje w rozmowie z nami podlaska Iron Woman.

Do spełniania sportowych marzeń napędza ją córeczka. Trenuje wspólnie z 3-letnią dziewczynką - podczas biegu, prowadzi wózek. Córka towarzyszy jej też niemal zawsze podczas jazdy na rowerze.

- Pokazuję, udowadniam i uświadamiam, że można! Jestem zmotywowana do działania i mam wiele energii. Dostaję mnóstwo wiadomości np. na Instagramie, że jestem dla innych inspiracją. Staram się przekonywać ludzi, że to organizacja jest kluczem do sukcesu. Ktoś może powiedzieć "pracuję, nie mam czasu". Ja też pracuję, wychowuję dziecko i jakoś ten czas znajduję - podkreśla.

O szczegółach treningów, emocjach i myślach towarzyszących Oli podczas uprawiania sportu oraz o problemach, z którymi musi sie mierzyć - m.in. o tym w powyższym odcinku programu "Pierwszy Gwizdek". Zapraszamy do oglądania.

Zobacz również