Tenis stołowy. Zawodnicy Dojlid rywalizowali w USA

W dniach 26-29 listopada w teksańskim Huston, w Stanach Zjednoczonych odbywały się finały mistrzostw świata w tenisie stołowym. W zawodach wzięli udział także zawodnicy Dojlid Białystok. Do rywalizacji przystąpili Aleksander Khanin oraz Kou Lei. Niestety żaden z nich nie będzie wspominał najlepiej zakończonych zawodów.

Zawodnicy UKS Dojlidy Białystok wzięli udział w zawodach w USA [fot. Dojlidy Białystok]

- Mieliśmy na mistrzostwach dwóch reprezentantów Dojlid – Aleksandra Khanina, a także Kou Leia. Nasz Białorusin w pierwszej rundzie trafił na Nigeryjczyka Quadriego Arunę. Zawodnik charakteryzujący się tym, że prowadzi bardzo otwartą grę topspinami, forhendami, backhandami. Zawodnik, który przy stole zupełnie nie kalkuluje, tylko idzie na otwartą wymianę ciosów. Aleksander Przegrał 0:4. Powalczył tylko w pierwszym secie, w kolejnych partiach był już bez najmniejszych szans. Tym samym odpadł z turnieju singlowego mężczyzn. Później brał jeszcze udział w grze deblowej oraz mieszanej, ale i tam nie wiodło mu się najlepiej - mówi Piotr Anchim, menadżer Dojlid Białystok.

Nieco lepiej zaprezentował się reprezentujący Ukrainę Kou Lei.

- Lei mierzył się w pierwszej rundzie z Liamem Pitchfordem. Przegrał 2:4, ale mógł w szóstym secie doprowadzić do remisu 3:3, bo prowadził 8:5. To był szarpany mecz, mało było długich akcji, ale nasz zawodnik zaprezentował się bardzo dobrze. Miał ciężkiego rywala, który przez wiele lat grał w Bundeslidze, a teraz rywalizuje w Rosji. Jest wysoko w rankingu ITTF. Te spotkanie pokazało, że Kou Lei mimo przerwy w grze nie zapomniał jak się rywalizuje na najwyższym poziomie. Dlatego z niecierpliwością czekamy na jego przyjazd i grę w naszym klubie - dodaje Anchim.

Ostatecznie indywidualnym mistrzem świata został Fan Zhendong, który w wielkim finale rozbił jedną z czołowych postać polskiej Superligi - Trulsa Moregarda 4:0. Młody Szwed jest aktualnie jednym z najlepszych zawodników występujących w naszej lidze, a od wczoraj także wicemistrzem świata.

Szwedom zdecydowanie lepiej poszło w grze deblowej, w której para Karlsson-Falck pokonała 3:1 koreański duet - Jang-Lim. Natomiast finał gry mieszanej rozstrzygnęli między sobą Chińczycy i Japończycy. Złoto wywalczyła para z Państwa Środka, która na przestrzeni całego meczu oddała swoim przeciwnikom tylko 15 piłek.

Podsumowanie występów Aleksandra Khanina i Kou Lei

1/128 finału turnieju singlowego mężczyzn

Quadri Aruna (Nigeria) - Aleksander Khanin 4:0 (14:12, 11:6, 11:6, 11:5)

Kou Lei - Liam Pitchford (Anglia) 2:4 (7:11, 13:11, 6:11, 7:11, 11:7, 11:13)

1/64 finału turnieju deblowego mężczyzn

Kumar/Zhang (Stany Zjednoczone) - Platonov/Khanin 3:0 (15:13, 11:8, 11:8)

1/32 finału turnieju mieszanego

Trigolos/Khanin - Skachkov/Vorobeva 0:3 (6:11, 11:13, 6:11)