Popularny w Białymstoku Wandżi występował już w przeszłości w barwach Dojlid przez trzy sezony. W 2021 roku z uwagi na zmianę osobistych planów zmuszony był pożegnać się z klubem, ale od września powróci do Białegostoku.
Transfer Wandżiego nie jest jeszcze rzeczą absolutnie pewną – warunkiem jego powrotu jest utrzymanie Dojlid w najwyższej klasie rozgrywkowej, co zapisane zostało w kontrakcie.
– Bardzo się cieszę z perspektywy powrotu do Dojlid. Świetnie wspominam grę w Białymstoku. Swoją obecną dyspozycję oceniam bardzo dobrze. Trzymam kciuki za utrzymanie Dojlid w superlidze i mam nadzieję, że już za parę miesięcy spotkamy się na dużej hali – komentuje Wang Zeng Yi
Wandżi dodaje, że w nadchodzącym sezonie planuje skupić się na treningu bardziej niż dotychczas. Chodzi zarówno o przygotowanie fizyczne, jak i trening na stole.
– Mimo swojego wieku nadal jest jednym z najskuteczniejszych zawodników Lotto Superligi. Ma specyficzny styl gry – trzyma rakietkę uchwytem piórkowym, gra krótkim czopem na forehandzie i gładką okładziną na stronie backhandowej. Bardzo dobrze serwuje, bardzo dobrze odbiera, potrafi rozpracowywać zawodników od strony taktycznej – mówi o Wang Zeng Yi menadżer klubu Piotr Anchim.
Podkreśla, że Wandżi nie opuścił żadnego meczu ligowego od wielu sezonów. Rozstanie z Dojlidami odbyło się w dobrej atmosferze. – Jeżeli utrzymamy się w superlidze, kontrakt obowiązywał będzie przez rok – mówi Piotr Anchim.
Zapowiada ogłoszenie wkrótce nazwisk pozostałych zawodników, którzy tworzyć będą przyszłoroczną kadrę Dojlid.