Tenis stołowy. Dojlidy na "ostatniej prostej"

W najbliższy piątek (11.03) Dojlidy Białystok podejmą AZS Gdańsk. Rywalizacja będzie doskonałą okazją do spotkania z byłym zawodnikiem białostockiego klubu, a obecnie liderem zespołu znad morza, którym jest Wang Zeng Yi. Będzie to zarazem początek ostatniej części sezonu zasadniczego w trwającym sezonie Lotto Superligi.

Dojlidy Białystok podejmą AZS Gdańsk [fot. UKS Dojlidy Białystok]

Dojlidy Białystok podejmą AZS Gdańsk [fot. UKS Dojlidy Białystok]

- Przed nami trzy ostatnie mecze drugiej rundy Lotto Superligi. W najbliższy piątek o 18 zagramy u siebie z AZS-em Baltą Gdańsk. W niedzielę o 17 podejmiemy Bogorię Grodzisk Mazowiecki, a we wtorek na wyjeździe rywalizować będziemy z Lotto Polski Cukier Gwiazdą Bydgoszcz. Za nami długa przerwa, podczas której odbył się szereg turniejów międzynarodowych. W jednym z nich miał też brać udział Aleksander Khanin. Z uwagi na panującą wojnę na Ukrainie oraz obostrzenia dotyczące sportowców z Rosji oraz Białorusi wrócił jednak do Białegostoku, gdzie przygotowywał się do nadchodzących spotkań - mówi Piotr Anchim, menadżer Dojlid Białystok.

Początek spotkania Dojlid z AZS Gdańsk w hali sportowej Zespołu Szkół Rolniczych w Białymstoku zaplanowany został na piątek 11 marca, na godzinę 18:00.

- Chcemy się zrewanżować za zdecydowaną porażkę z pierwszego spotkania, kiedy rywale ograli nas nad morzem 3:0. Wydaje mi się, że to był nasz najsłabszy mecz w tym sezonie. Osobą, dla której warto przyjść do hali Zespołu Szkół Rolniczych w Białymstoku, oprócz naszych zawodników, będzie oczywiście Wandżi, który grał u nas przez pięć lat i któremu bardzo dużo zawdzięczamy. Wszyscy jesteśmy w treningu, co do formy ciężko powiedzieć, ale mam nadzieję, że będzie lepsza, niż w pierwszym meczu pomiędzy naszymi zespołami. Plan jest taki, żeby zebrać tyle punktów, aby zakończyć zasadniczą część sezonu na szóstym miejscu. Póki co skupiamy się jednak tylko na tym, co czeka nas w piątek - dodaje Anchim.

Zobacz również