Tenis stołowy. Dojlid cenny punkt na wyjeździe

Superligowa drużyna SBR Dojlid Białystok rozegrała swój ostatni mecz pierwszej rundy. Po niezwykle zaciętym spotkaniu uległa 2:3 Global Pharmie 1924 Orlicz Suchedniów zdobywając tym samym cenny punkt, dzięki któremu wskoczyła na 12. miejsce w tabeli. 

[fot. SBR Dojlidy Białystok]

[fot. SBR Dojlidy Białystok]

Wtorkowe (20.12) starcie z zespołem z Suchedniowa, Dojlidy rozegrały w identycznym składzie co dwa poprzednie spotkania: Kentaro Miuchi, Tomek Lewandowski oraz Patryk Zatówka. W pierwszym pojedynku wieczoru Patryk Zatówka uległ Robertowi Florasowi 0:3. Chociaż wszystkie trzy sety były wyrównane, to Patrykowi nie udało się przełamać przeciwnika w kluczowych momentach.

Kolejny pojedynek stoczyli ze sobą Japończycy Kentaro Miuchi i Asuka Machi. Starcie obfitowało w długie, efektowne wymiany i ciężko było określić, kto wyjdzie z niego zwycięsko. Ostatecznie lepszy tego dnia okazał się zawodnik białostockich rywali, pokonując swojego rodaka 3:2.

Szansę na odwrócenie przebiegu spotkania zapewnił Tomek Lewandowski, który wygrał 3:0 z Danielem Bąkiem. Kolejny punkt wywalczył Kentaro pokonując 2:0 Roberta Florasa. O wyniku meczu zadecydował więc debel, w którym zmierzyli się Patryk Zatówka i Tomek Lewandowski z Piotrem Cyrnkiem i Danielem Bąkiem. Pierwszego seta po walce na przewagi zgarnęły Dojlidy, ale w drugim inicjatywę odzyskała para z Suchedniowa.

Trzeci, decydujący set był emocjonalnym roller-coasterem. Tomek i Patryk zaczęli go bardzo słabo, a różnica punktów powiększała się z każdą piłeczką. W pewnym momencie przegrywali 4:10 i wydawało się, że to już koniec spotkania. Zawodnikom Dojlid udało się jednak nadrobić 7 punktów z rzędu, dzięki czemu stanęli przed piłką meczową. Okazja nie została niestety wykorzystana, mimo tego, że powtórzyła się jeszcze dwukrotnie. Ostatecznie para z Suchedniowa wygrała 17:15 zapewniając tym samym 2 punkty swojemu zespołowi. 

Globar Pharma Orlicz 1924 Suchedniów 3:2 SBR Dojlidy Białystok

Robert Floras – Patryk Zatówka 3:0 (15:13 | 11:9 | 11:8);

Asuka Machi – Kentaro Miuchi 3:2 (9:11 | 11:5 | 12:10 | 9:11 | 11:2);

Daniel Bąk – Tomasz Lewandowski 0:3 (9:11 | 9:11 | 7:11);

Robert Floras – Kentaro Miuchi 0:2 (11:13 | 3:11);

Cyrnek/Bąk – Lewandowski/Zatówka 2:1 (10:12 | 11:8 | 17:15).

Zobacz również