Zawody o Puchar Marszałka Województwa Podlaskiego zorganizował z ostatni weekend KS Kaliber. Kalibrowicze rywalizowali ze strzelcami z klubów: Start Białystok, Grot Białystok, Zawisza Bydgoszcz, Dragon Chełm. W sumie było aż 17 konkurencji. Najlepsi z najlepszych zmierzyli się w superfinale.
- Nasi zawodnicy mieli kapitalny start - podsumowuje Włodzimierz Aleksiejuk, prezes KS Kaliber. Najlepszą w pistolecie okazała się Magdalena Sienkiewicz. W KS Kaliber trenuje od 6 lat. Tylko o rok krótszy staż klubowy ma Karolina Gogol, która wygrała superfinał w karabinie pneumatycznym. To dość młoda zawodniczka, w ostatni weekend była w dobrej formie.
Teraz zawodniczki będą musiały dobrą formę utrzymać do listopada, do międzynarodowych zawodów strzeleckich Polish OPEN Kaliber. By w superfinale zawalczyć o nagrodę główną - samochód osobowy. Kobiecy team z "Kalibra" nie ukrywał satysfakcji z wygranej.
- Jest to bardzo miłe uczucie, wszyscy myślą, że to chłopcy są lepsi w tym sporcie, a często okazuje się, że jednak dziewczyny potrafią zaskoczyć - komentuje Magdalena Sienkiewicz.
- To nie jest jakiś bardzo rozpoznawalny sport i zazwyczaj koledzy pytają mnie po prostu na czym to polega, jaka to broń - dodaje Karolina Gogol. - A z wygranej zawsze jest satysfakcja. Jesteśmy krok do przodu i trzeba to utrzymywać, iść dalej.
Do Kalibrowiczów można dołączyć - klub rozpoczyna właśnie nabór zawodników. Warto przyjść na klubową strzelnicę przy ulicy Grunwaldzkiej w Białymstoku, by się samemu o tym przekonać.
- W strzelaniu najważniejsze jest skupienie, to co mamy w głowie - wyjaśnia Magdalena Sienkiewicz. - Bo nawet jak będziemy mieli najlepszą technikę, to jeżeli głowa zawiedzie, to nic nam nie wyjdzie. Ktoś kiedyś mądry powiedział, że najgorszym przeciwnikiem jesteś sam dla siebie.