Smutny koniec pucharowej przygody

Jagiellonia Białystok przegrywa na wyjeździe z Pogonią Szczecin 1:4 i odpada z tegorocznych rozgrywek o puchar Polski. W ćwierćfinale Portowcy zagrają dwumecz z Puszczą Niepołomice.

Puchar Polski

Puchar Polski

Portowcy na prowadzenie wyszli po wątpliwym rzucie karnym podyktowanym przez sędziego Krzysztofa Jakubika za rzekomy faul Piotra Tomasika na kapitanie Pogoni - Rafale Murawskim. Arbiter prowadzący spotkanie mógł nawet nie dopuścić do tej sytuacji, gdyż chwilę wcześniej faulowany w środku pola był Taras Romaczuk. Mimo protestów białostoczan, Adam Frączczak ustawił piłkę na jedenastym metrze i pokonał Damiana Węglarza, czym bardzo ucieszył swoich kibiców.

Po 36 minutach był już jednak remis. Z lewej strony dośrodkował ten, który doprowadził do wyrównania w ostatnim meczu z Koroną, Przemysław Frankowski, a uderzeniem głową, Dawida Kudłę pokonał wracający po kontuzji Fiodor Cernych.

Drugą połowę lepiej zaczęli piłkarze Michała Probierza, którzy stworzyli spore zamieszanie w polu karnym Portowców. W całej sytuacji najlepiej odnalazł się Taras Romanczuk, ale uderzenie Ukraińca zostało skutecznie zablokowane. Była to sytuacja o tyle znacząca, że mogła zmienić losy meczu. Ewentualne prowadzenie Jagi, może pozwoliłoby jej na prowadzenie swojej gry, a tak, z każdą upływającą minutą zarysowywała się przewaga gospodarzy, którzy najpierw ponownie objęli prowadzenie w 67. minucie za sprawą Kamila Drygasa, a następnie dobili Żółto-Czerwonych w kontratakach w 86. i 90. minucie. O ile przy bramkach Adama Gyurcso i Ricardo Nunesa nie można mieć pretensji do młodego bramkarza Jagi, o tyle mógł zrobić zdecydowanie więcej przy drugiej bramce dla Pogoni, kiedy dał się wyprzedzić w walce o górną piłkę.

Jagiellonia przegrała jednak nie przez pomyłkę Węglarza, który po meczu miał do siebie spore zastrzeżenia, a przez niewystarczające rezerwy "paliwa", którego wyraźnie zaczęło brakować na dwadzieścia minut przed zakończeniem spotkania. Szkoda, ale w Szczecinie wygrała drużyna lepsza. W następnej rundzie Pogoń zmierzy się z Puszczą Niepołomice, która w poprzedniej rundzie sprawiła sensację eliminując z gry gdańską Lechię.

1/8 finału Pucharu Polski/ Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok 4:1 (1:1)

Bramki: Adam Frączczak 21' (k), Kamil Drygas 67', Adam Gyurcso 86', Ricardo Nunes 90' - Fiodor Cernych 36'.

Pogoń Szczecin: Dawid Kudła - Cornel Rapa, Sebastian Rudol, Mateusz Lewandowski, Ricardo Nunes - Rafał Murawski, Jakub Piotrowski (78. Robert Obst) - Spas Delew (85. Takafumi Akahoshi), Kamil Drygas, Adam Gyurcso - Adam Frączczak (80. Łukasz Zwoliński).

Jagiellonia Białystok: Damian Węglarz - Rafał Grzyb, Ivan Runje, Gutieri Tomelin, Piotr Tomasik (83. Karol Mackiewicz) - Taras Romanczuk (76. Karol Świderski), Jacek Góralski - Łukasz Burliga (46. Marek Wasiluk), Konstantin Vassiljev, Przemysław Frankowski - Fiodor Cernych.

Żółte kartki: Rafał Murawski, Cornel Rapa - Łukasz Burliga, Piotr Tomasik.

Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce)

Zobacz również