- Pod pewnymi warunkami stać nas na wyjście z grupy. Ale wszyscy nasi rywale mają taki sam cel. To bardzo silne zespoły. Po pierwszej fazie szesnaście drużyn wróci do domu, a my nie chcemy być w tym gronie. Mamy wielu doświadczonych zawodników, którzy w przeszłości grali na wielkich turniejach, ale w kadrze są też młodzi. Myślę, że ta mieszanka może dać nam satysfakcję - powiedział selekcjoner reprezentacji Czesław Michniewicz. To także były trener Jagiellonii Białystok.
W pierwszym spotkaniu, polska kadra zagra z Meksykiem. Mecz zostanie rozegrany na katarskim Stadium 974. Szansę na występ mają byli zawodnicy białostockiego klubu. To napastnik Karol Świderski oraz skrzydłowi Przemysław Frankowski i Kamil Grosicki. Wszyscy osiągali z Jagiellonią niemałe sukcesy. "Turbo Grosik" wygrał kolejno Puchar i Superpuchar Polski. "Franek" podczas gry w Białymstoku zdobył 24 gole w 140 meczach. "Świder" natomiast, w żółto-czerwonych barwach strzelił 20 bramek w 114 występach.
- Czuję odpowiedzialność przed narodem, ale to nie jest tak, że jakoś specjalnie się denerwuję czy nie mogę spać po nocach. To olbrzymie wyróżnienie, móc poprowadzić reprezentację w mistrzostwach świata i tak do tego podchodzę. Staram się cieszyć każdą minutą w Katarze - podkreślił Michniewicz.
Mecz Polska - Meksyk o godz. 17:30. Transmisja w TVP1, TVP Sport i TVP 4K.
Kiedy i z kim grają Polacy?
22.11, godz. 17.00 Meksyk – Polska,
26.11, godz. 14.00 Polska – Arabia Saudyjska,
30.11, godz. 20.00 Polska – Argentyna.