Remis w ostatniej akcji. Shkendija Tetovo - Jagiellonia Białystok 1:1

Jagiellonia Białystok zremisowała na wyjeździe 1:1 z Shkendiją Tetovo. Jedyną bramkę dla białostockiego zespołu zdobył w doliczonym czasie gry Sergio Lozano.

[fot. Jagiellonia Białystok/Facebook]

[fot. Jagiellonia Białystok/Facebook]

Spotkanie rozgrywane na stadionie narodowym Macedonii Północnej od początku było bardzo rwane. Obserwowaliśmy wiele przerw w grze, często słychać było gwizdek arbitra z Węgier, a i o sytuacje podbramkowe było trudno. 

W przypadku Jagiellonii najgroźniej w pierwszej połowie było po strzale z rzutu wolnego w wykonaniu Bartłomieja Wdowika. Natomiast nie ma co ukrywać, że przed przerwą spotkanie nie należało do najciekawszych.

Po zmianie stron to gospodarze jako pierwsi ruszyli do ataku, a w 49. minucie bardzo dobrze wykonali rzut rożny, po którym do siatki trafił Liridon Latifi. Od tego momentu "Jaga" musiała gonić wynik, co przez długi czas szło bardzo ciężko. 

Dodatkowo w doliczonym czasie gry drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Jesus Imaz, przez co ostatnie minuty rywalizacji białostocki zespół grał w osłabieniu. Natomiast okazało się, że tak też można odrobić straty.

W dosłownie ostatniej akcji meczu piłka przed polem karnym spadła pod nogi Sergio Lozano, a ten atomowym uderzeniem pokonał bramkarza rywali i ustalił wynik rywalizacji na 1:1.

Zobacz również