Jaga ostatnio pokonała na wyjeździe Wartę w ramach PKO Ekstraklasy. Spotkanie skończyło się wynikiem 2:1 dla "Żółto-Czerwonych". Bramki po stronie "Dumy Podlasia" zdobyli Kristoffer Hansen oraz Jose Naranjo. Jagiellonia Białystok liczy na powtórkę tego sukcesu - zwłaszcza, że gra u siebie.
- Spotkanie na pewno będzie różniło się od tego, który w piątek graliśmy o ligowe punkty. We wtorek zagrają ci, którzy najbardziej na ten występ zasłużą. Do spotkania przygotowujemy się tak, jak do poprzednich. Na razie nie myślę o maju i Stadionie Narodowym. Najważniejsze jest najbliższe spotkanie - powiedział Adrian Siemieniec, trener Jagiellonii Białystok.
W poprzedniej rundzie Fortuna Pucharu Polski, Jagiellonia Białystok wygrała z Resovią 3:1, a wcześniej jeszcze przeszła przez Śląsk Wrocław z rezultatem 2:0. Warta natomiast wygrywała poprzednio 4:0 ze Stalą Brzeg i z KSZO 2:1.
- Bardzo często najwięcej wyciąga się z porażek, my zaś mamy tę możliwość, że zdobywamy wiedzę i wyciągamy wnioski z meczów wygranych lub z tych, w których punktujemy. W takiej sytuacji jednocześnie równolegle z rozwojem idzie dobre miejsce w tabeli. Chcielibyśmy utrzymać tę tendencję, ale wiele pracy jeszcze przed nami - dodał Siemieniec.
Mecz Jagiellonii Białystok z Wartą Poznań - dziś (5.12) o godz. 21:00 na Stadionie Miejskim przy ul. Słonecznej.