Michał Probierz (Jagiellonia Białystok): - Trudno powiedzieć, który z potentatów jest obecnie lepszy. Legia jest rozpędzona, ale to samo dotyczy Lecha, który wygrał ostatnie cztery mecze ligowe. Trzeba przyznać, że zdobył w nich dużo bramek. Zespół z Poznania ma silną kadrę, wyleczyło się wielu zawodników, którzy na początku sezonu, jeszcze za kadencji trenera Urbana, mieli różne problemy zdrowotne. Mamy do czynienia praktycznie z tym samym zespołem, co za czasów Janka. Lech wcześniej też grał dobrze, ale miał wielu kontuzjowanych i reprezentantów. Zmiana trenera była dodatkowym bodźcem dla zawodników, ale z pewnością procentuje też praca trenera Urbana. Trzeba zagrać bardzo solidnie i nie możemy sobie pozwolić na niewykorzystanie swoich sytuacji, jak w meczu z Legią. Mam nadzieję, że doświadczenie z tego meczu teraz zaprocentuje.
Nenad Bjelica (Lech Poznań): - Być może niedzielny mecz będzie najtrudniejszym z tych, które zagraliśmy i zagramy w najbliższym czasie. Każde spotkanie, który gramy jest dla nas wymagające. Wiele zależy od tego jak szybko strzelimy bramkę. Ostatnio trafialiśmy szybko i to miało znaczenie na to jak zagraliśmy w tych spotkaniach. Oczywiście ważne jest to z kim się gra mecz, ale gdy jesteśmy w wysokiej formie to staramy się zwracać uwagę przede wszystkim na swój sposób gry. Nie obciążamy zbyt mocno naszych chłopaków informacjami o rywalu. Analiza nie będzie miała więcej niż 15 minut. Piłkarze mają myśleć przede wszystkim o tym jak oni zagrają. Wydaje mi się, że już ostatnio mówiłem, że gdy zagramy na naszym poziomie to mamy szansę wygrać z każdym.
[źródło: www.jagiellonia.pl/www.lechpoznan.pl]