Porażka, zwycięstwo, przerwa

Ostatnie dni były bardzo pracowite w wykonaniu koszykarzy białostockich Żubrów. Zespół Krzysztofa Kalinowskiego rozegrał dwa spotkania. Żubry najpierw uległy warszawskim Dzikom, a następnie ograły Ochotę. W najbliższą sobotę białostoczanie mieli nadrabiać zaległości z 22. kolejki i zagrać z na wyjeździe z KK Warszawa. Tak się jednak nie stanie, gdyż z powodu epidemii koronawirusa Zarząd Polskiego Związku Koszykówki postanowił zawiesić organizowane przez siebie rozgrywki do 25 marca włącznie.

/fot. BIA24.pl/

/fot. BIA24.pl/

W miniony weekend Żubry rywalizowały z Dzikami Warszawa, którego zawodnikiem od tego sezonu jest były gracz białostoczan, Kamil Czosnowski. 24-letni rozgrywający był jedną z wiodących postaci zespołu gości, którzy po końcowej syrenie cieszyli się ze zwycięstwa. Najwięcej punktów dla warszawskiego zespołu rzucił Patryk Gospodarek - 26.

Bardzo dobrze w tym meczu wyglądali białostoccy weterani - Arkadiusz Zabielski oraz Andrzej Misiewicz. Środkowy oraz silny skrzydłowy zdobyli solidarnie po 22 punkty. To jednak na nic się zdało w obliczu bardzo słabej czwartej kwarty w wykonaniu zespołu Krzysztofa Kalinowskiego. Jeszcze na niespełna sześć minut przed zakończeniem Żubry prowadziły 83:81. Później jednak seria błędów i niecelnych rzutów spowodowała, że dobrze dysponowani goście wyrównali i odjechali nie dając się już dogonić.

Żubry Białystok 89 [(22:27)(29:17)(22:30)(16:29)] 103 Dziki Warszawa

Punkty Żubry: Arkadiusz Zabielski, Andrzej Misiewicz - 22, Michał Wielechowski - 18, Patryk Wydra - 10, Michał Bombrych - 9, Maciej Parszewski - 6, Maciej Bębeniec - 2.

Kilka dni później Żubrom ponownie przyszło rywalizować z zespołem z Warszawy, tym razem zagrali z nieobliczalną i zawsze groźną ekipą z Ochoty. - To nieprzewidywalny zespół. Lublin ledwo się uratował w meczu z nimi. Teraz z kolei w Lublinie polegli bardzo wysoko. Nastawiamy się na trudny mecz, tym bardziej, że nadal nie mamy Mariusza Rapuchy - mówił przed meczem trener Żubrów, Krzysztof Kalinowski.

Na szczęście nie było tak źle i Żubry gładko odprawiły swoich przeciwników na ich własnym terenie. Trzydzieści sześć punktów różnicy, bardzo szczelna obrona i ponad 45 procent skuteczności w rzutach z gry pozwoliło Żubrom na spokojny mecz według własnego scenariusza i kolejne punkty w ligowej tabeli.

Ochota Warszawa 52 [(5:20)(22:13)(10:26)(15:29)] 88 Żubry Białystok

Punkty Żubry: Maciej Parszewski - 17, Michał Bombrych, Michał Wielechowski - 12, Arkadiusz Zabielski - 11, Patryk Andruk - 9, Patryk Wydra, Daniel Kamiński - 8, Maciej Bębeniec - 5, Paweł Kosobudzki - 4, Filip Nieroda - 2.

Gdy białostoczanie przygotowywali się już do kolejnego spotkania z KK Warszawa, Zarząd Polskiego Związku Koszykówki Podjął decyzję o zawieszeniu rozgrywek, za które odpowiada. Decyzja podyktowana była oczywiście troską o bezpieczeństwo i zdrowie zakowników i kibiców w obliczu walki z koronawirusem.

- Najważniejszą kwestią w momencie rozwoju epidemii koronawirusa jest zdrowie zawodników, pracowników klubów oraz kibiców. W związku z tym podjęliśmy trudną, ale konieczną decyzję o zawieszeniu rozgrywek od 12 do 25 marca włącznie. Mamy nadzieję, że po tym okresie wrócimy do rywalizacji i wszyscy razem będziemy cieszyć się ze wspaniałych koszykarskich widowisk - powiedział Radosław Piesiewicz, Prezes Energa Basket Ligi i Polskiego Związku Koszykówki.

Dalsze decyzje związku będą podejmowane najpóźniej ostatniego dnia okresu zawieszenia rozgrywek. Po wznowieniu rozgrywek Żubry zmierzą się ze wspomnianym KK Warszawa, a także AZS UJK Kielce. Będą to dwa ostanie mecze fazy zasadniczej z udziałem Żubrów, które aktualnie zajmują 5. miejsce w tabeli grupy B, II ligi koszykówki.

Zobacz również