- Wierzę, że to, co najlepsze, ciągle przede mną. Życzę tego sobie oraz mojemu nowemu klubowi. Wiem jakie są oczekiwania wobec mojej osoby. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie ruszymy mocno i klub będzie walczył o to, o czym wszyscy tutaj marzą - mówi Błażej Augustyn, cytowany przez oficjalną stronę internetową klubu z Białegostoku.
32-letni defensor ma na koncie występy w wielu klubach nie tylko w Polsce, ale także poza granicami naszego kraju. Na jego bogate doświadczenie składają się występy na boiskach w Anglii (Bolton), Włoszech (Catania, Rimini, Vicenza, Ascoli) oraz Szkocji (Heart of Midlothian FC). Najwięcej występów uzbierał jednak w barwach gdańskiej Lechii, w której zaczynał sezon 2019/2020.
To z klubem znad morza świętował w zeszłym sezonie zwycięstwo w Pucharze oraz Superpucharze Polski. Teraz do spółki z Ivanem Runje czy Bogdanem Tiru będzie dbał o szczelność jagiellońskiej defensywy. - W Jagiellonii od kilku lat jest duża jakość. Osobiście lubię grać agresywnie, zarówno na treningach jak i podczas meczów. Taka jest polska piłka, same umiejętności nie wystarczą. Trzeba dołożyć do nich zaangażowanie, agresję, pressing, bieganie. Wierzę, że moja obecność pomoże chłopakom wyciągnąć dodatkowe rezerwy i wspólnie coś osiągniemy. Myślę, że wszystkim nam zależy na rozwoju - dodaje rosły obrońca.
Błażej Augustyn to nie tylko gwarancja solidności na boisku, ale również w szatni. To silna osobowość, która z pewnością pomoże swojej drużynie, gdy tylko zajdzie taka konieczność. Sam już nie może doczekać się rozpoczęcia przygotowań do nowego sezonu, jak również jego startu. - Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie ruszymy mocno i klub będzie walczył o to, o czym wszyscy tutaj marzą - mówi nowy gracz Żółto-Czerwonych.