Lotto Superliga. Mecz z Baltą AZS AWFiS Gdańsk

Mecz 13. kolejki Lotto Superligi, w którym SBR Dojlidy Białystok uległy 1:3 Balcie Gdańsk za nami. Rywale białostockiej drużyny zrewanżowali się za porażkę w pierwszej rundzie, wykorzystując w tym celu całkowicie nowy skład. Żeby myśleć o wejściu do najlepszej czwórki, UKS Dojlidy Białystok muszą wskoczyć na wyższe obroty.

[fot. materiały prasowe]

[fot. materiały prasowe]

Spotkanie otworzyli Patryk Chojnowski oraz Kim Taehyun. Koreańczyk będący liderem drużyny z Gdańska zwyciężył 3:0, chociaż w dwóch setach wygrywał na przewagi. Prowadzenie gości podwyższył Diogo Carvalho, pokonując 3:1 Asukę Machi. Zespół gości był bardzo bliski zamknięcia całego spotkania w trzecim pojedynku. Szymon Malicki prowadził z Konstantinosem Angelakisem już 2:0, ale Grekowi udało się kompletnie obrócić przebieg pojedynku – zwyciężył trzy kolejne sety oddając Szymonowi Malickiemu zaledwie 8 punktów! Przed szansą na wyrównanie wyniku stanął Patryk Chojnowski. Niestety mimo nadrobienia sporych strat punktowych z trzecim i czwartym secie, Mistrz Paralimpijski z Paryża uległ Portugalczykowi 1:3. 

- Bardzo słaby mecz w naszym wykonaniu, szczególnie dwa pierwsze pojedynki. Patryk zagrał poniżej oczekiwań, brakowało mi inicjatywy w jego grze. W Zamościu przegraliśmy, ale widać było walkę o każdą piłkę, czego dzisiaj mi zabrakło. Asuka też zagrał zbyt pasywnie, zarówno sportowo jak i podejściem. Na zawodnika pokroju Carvalho to nie wystarczy. Konstantinos dość spektakularnie wrócił z wyniku 0:2. Drugi mecz Patryka był lepszy niż pierwszy, ale ciężko jest wygrywać drugi pojedynek w meczu ligowym przegrywając pierwszy. Czwórka się oddala, ale do końca sezonu mamy jeszcze mnóstwo gry – komentuje menadżer klubu, Piotr Anchim.  

Szansa na poprawę sytuacji w tabeli nadejdzie za nieco ponad tydzień. 7 lutego białostocka drużyna podejmie u siebie Energę Manekin Toruń. Dwa dni później zmierzy się na wyjeździe z aktualnym mistrzem Polski, Dartom Bogorią Grodzisk Mazowiecki. 

Zobacz również