W dniach 20-21 lutego na odbyły się 65 Halowe Mistrzostwa Polski w Toruniu. Impreza została przeprowadzona na jednej z najnowocześniejszych hal lekkoatletycznych "Arena Toruń". Program imprezy obejmował 31 konkurencji, do których zgłoszono ponad 500 zawodników. W mistrzostwach wystartowało wiele gwiazd polskiej lekkoatletyki, jak choćby Marcin Lewandowski, Adam Kszczot, Ewa Swoboda, Michał Haratyk, czy Justyna Święty-Ersetic. Była to swego rodzaju próba generalna przed Halowymi Mistrzostwami Europy, które zostały zaplanowane za dwa tygodnie na tym samym obiekcie.
60 metrów przez płotki
Bardzo dobry start i to już kolejny w tym roku zanotował zawodnik Podlasia Białystok Damian Czykier. Wywalczył on złoty medal w biegu na 60 metrów przez płotki z czasem 7.59, wyrównał tym samym najlepszy tegoroczny wynik.
- Najważniejsze jest złoto bo nie zabrakło dziś błędów. Mam nadzieję, że uniknę ich za dwa tygodnie podczas mistrzostw Europy - powiedział dla PZLA Damian Czykier.
Sztafeta
Kolejny medal, tym razem brązowy, Damian zdobył w rywalizacji sztafet 4 x 200 metrów. Czwórka z Podlasia w składzie: Artur Łęczycki, Radosław Sacharczuk, Maksymilian Klepacki i Damian Czykier uzyskali czas 1:28.30.
Brąz zdobył również Rafał Łupiński w biegu na 60 metrów, osiągnął on czas zaledwie o 0.01 sekundy gorszy od wynoszącego 6.68 minimum na halowe mistrzostwa Europy.
Skok wzwyż
Złoty medal dla Podlasia Białystok zdobyła skoczkini wzwyż Kamila Lićwinko z wynikiem 182cm, jednak ten wynik jest daleki od oczekiwań dziewięciokrotnej halowej mistrzyni Polski.
- Walczyłam do ostatnich zawodów o minimum na mistrzostwa Europy. To pierwszy sezon od dawna, w którym nie wystartuję w imprezie docelowej - powiedziała po zawodach dla PZLA Kamila.
Pchnięcie kulą
Klaudia Kardasz swoim występem wywalczyła złoto wynikiem 18.57 cm, a tym samym zapewniła sobie prawo startu w halowych mistrzostwach Europy oraz igrzyskach w Tokio. Podlasianka w konkursie trzykrotnie przekroczyła barierę 18 metrów i występ może zaliczyć do udanych.
- Wiedziałam, że stać mnie na próbę powyżej 18 metrów, ale 18.57 to dla mnie pozytywne i duże zaskoczenie - mówiła dla PZLA zadowolona Klaudia Kardasz.
Za dwa tygodnie odbędą się 36 Halowe Mistrzostwa Europy (4-7 marzec), emocji z pewnością nie zabraknie, trzymajmy kciuki kciuki i kibicujmy naszym zawodnikom.
Więcej informacji na www.pzla.pl
