KS Kaliber. Awans do finału Europejskiej Ligi Młodzieżowej

Po 2-letniej covidowej przewie ruszyła Europejska Liga Młodzieżowa w pistolecie pneumatycznym. Ruszyła też z przytupem polska reprezentacja - w tym Izabela Dowejko (z KS Kaliber Białystok). Młodzi zawodnicy okazali się nie tylko najlepsi na etapie wstępnych eliminacji w grupie północnej. Najlepsi byli też w bezpośrednim starciu, już na zawodach w Tallinie (Estonia).

Izabela Dowejko (Kaliber Białystok) na zawodach w Tallinie [fot. fot. Risto Aarrekivi / ESC]

Izabela Dowejko (Kaliber Białystok) na zawodach w Tallinie [fot. fot. Risto Aarrekivi / ESC]

Wstępem do startu w Tallinie były... "Zaślubiny z Morzem". Tak nazywają się zawody klasyfikacyjne w Pucku, rozegrane w tym roku w połowie lutego. Znakomity start zapewnił naszym zawodnikom pierwsze miejsce w okręgu północnym (Europa jest podzielona na trzy okręgi klasyfikacyjne: północny, wschodni, zachodni).

W Estonii rozegrał się kolejny etap eliminacji do finału Europejskiej Ligi Młodzieżowej (21-22 kwietnia). - W piątek mieliśmy trening na strzelnicy. Była to duża hala do gier sportowych, a na niej 40 zestawów elektronicznych tarcz - mówi Wojciech Kulmatycki, trener kadry narodowej pistoletu juniorów. - Pierwszego dnia zawodów zaczęły się prawdziwe emocje.

W tej rywalizacji każdy zawodnik pracuje na wynik całej drużyny. A to sprawia, że emocje bywają spore i wyniki... dość nieprzewidywalne. - Pierwszy dzień zawodów to strzelania z zespołami Norwegii i Estonii - wyjaśnia trener. - Pierwszy start z Norwegią przyniósł chyba największe emocje. Mecz wygraliśmy 17 do 15, ale do ostatniej chwili trudno było przewidzieć ostateczny wynik.

Kolejne mecze - to kolejne zdecydowane wygrane. Z Estonią polska reprezentacja wygrała 20 do 12. Z Łotyszami mecz zakończył się wynikiem 22 do 10 na korzyść Polski. Po tej rywalizacji awans do finału był już pewny. Ale dobrą formę młodych pistoleciarzy ostatecznie potwierdziła wygrana ze Szwecją 24 do 8.

- Tym zwycięstwem zapewniliśmy sobie udział w europejskim finale, który odbędzie się na przełomie września i października w Budapeszcie (Węgry) - podsumowuje Wojciech Kulmatycki. - To był bardzo dobry start naszych zawodników. To był też dobry wstęp do trenerskiej kariery Beaty Bartków-Kwiatkowskiej, która od kilku miesięcy stawia swe pierwsze trenerskie kroki.

Zespól Polski wystąpił w składzie: Barbara Macur (Gwardia Zielona Góra), Izabela Dowejko (Kaliber Białystok), Zuzanna Polańska (Neptun Kosakowo), Maciej Zygmuntowski (Legia warszawa), Stanisław Kozłowski (Dwór Grunwaldzki Poznań) i Wiktor Kopiwoda (Grot Płock).

Galeria

Zobacz również