Jagiellonia Białystok pokonała przy Słonecznej 2:0 mołdawski Petrocub Hîncesti w spotkaniu 2. kolejki fazy ligowej Ligi Konferencji. Wygraną zapewniły dwa trafienia Afimico Pululu.
Jagiellońćzycy przeważali w pierwszej odsłonie i wypracowali w niej kilka dogodnych szans. W 19. minucie Jesus Imaz uderzył celnie, ale Silviu Smalenea poradził sobie z tym strzałem. Zaraz potem Taras Romanczuk podał w kierunku nadbiegającego Darko Churlinova, ale Macedończyk chybił celu.
Najlepszą okazję Jagiellończycy wypracowali pod koniec pierwszej połowy, gdy po dwójkowej akcji Pululu z Imazem, ten drugi uderzył tylko obok bramki. Groźnie było jeszcze po rzucie wolnym, gdy futbolówka uderzona przewrotką przez Dusana Stojinovicia trafiła pod nogi Imaza, jednak nasz napastnik przegrał pojedynek ze Smaleneą.
Po chwili niezłej szansy nie wykorzystał także Kristoffer Hansen, który wewnętrznym podbiciem skierował piłkę wysoko nad poprzeczką. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym wynikiem. Jak było po zmianie stron?
Jagiellonia rozpoczęła drugą połowę od ataków. Kilka razy zakotłowało się w polu karnym Mołdawian, ale zabrakło dobrego ostatniego podania. Na otwierające trafienie poczekaliśmy do 69. minuty. W zamieszaniu w polu karnym zawodnik gości niefortunnie odbił piłkę w kierunku dobrze ustawionego Pululu, który efektowną piętką skierował futbolówkę do bramki. Prowadziliśmy 1:0.
Jagiellończycy poszli za ciosem. W 72. minucie rezerwowy Miki Villar podał do Pululu, który tym razem prawą nogą uderzył silnie, pod poprzeczkę, nie do obrony dla bramkarza gości. Gol na 2:0 i rozstrzygnięta sprawa wygranej.
Ostatnie minuty to kontrola boiskowych wydarzeń przez Jagiellończyków, którzy nie forsowali mocno tempa, ale ostatecznie jak najbardziej zasłużenie pokonali mołdawskę ekipę. To drugi komplet punktów Jagi w tych rozgrywkach. W najbliższą niedzielę (27.10) Jagiellońćzycy wrócą do zmagań w PKO BP Ekstraklasie. Żółto-Czerwoni podejmą Koronę Kielce o godzinie 14:45.
Źródło; jagiellonia.pl