Pomysł jest prosty - strzelectwo jest dla każdego, więc w zawodach może wziąć udział każdy. Konkurencje są "przyjazne" dla początkujących, bo rozgrywane na pneumatykach (pistolet i karabin). Dziś startują eliminacje, w sobotę (15.10) finał.
Liczy się przede wszystkim gest pamięci. Na zawody zapraszani są również rodzice Patryka Jakubowskiego, bo strzelectwo było ważną częścią życia ich syna. I by czuli, że nadal są częścią "kalibrowej rodziny" - jak mówią organizatorzy.
Patryk Jakubowski był uczniem klasy maturalnej w IV LO. Zginął w wieku 18 lat, po upadku z ruchomych schodów w jednym z warszawskich centrów handlowych. "Był pogodny, lubiany, zawsze uśmiechnięty. Doskonale wiedział, czym są ciężka praca i wytrwałość w dążeniu do celu" - wspominają go członkowie KS Kaliber w jednym z komunikatów.
Był członkiem Kadry Narodowej Juniorów, mistrzem Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w pistolecie sportowym, brązowym medalistą Mistrzostw Polski Juniorów. "Marzył, by zostać mistrzem świata. Nieszczęśliwy wypadek nie pozwolił mu zrealizować wielu planów. Przyjaciele z „Kalibra" nie zapomnieli o nim" - dodają.