Białostoccy stewardzi w rankingu pojawili się wraz z reorganizacją ich pracy spowodowaną oddaniem do użytku nowego Stadionu Miejskiego w Białymstoku. Od tamtej pory stale goszczą w ligowej czołówce pod względem ogólnej oceny ich pracy. - W rankingu pojawiliśmy się stosunkowo nie dawno, bo od momentu powstania nowego stadionu, wcześniej nie było tak idealnie. Nowoczesny stadion ułatwia nam pracę. Odkąd jednak zaczęliśmy być w nich uwzględniani zawsze zajmujemy miejsca na zielonym tle - powiedział dla oficjalnej strony Jagiellonii Piotr Kaczyński.
Prezentacja Polskiego Związku Piłki Nożnej przygotowana na XVI Konferencję "Bezpieczny Stadion"
Na wysokie miejsce w rankingu klubowego stewardingu za poprzedni sezon wpływ ma przede wszystkim sposób przyjęcia publiczności przez stewardów na stadionie oraz jej reagowanie, ale nie tylko. - Oceny tworzone są na bazie raportów delegatów meczowych PZPN obecnych podczas wszystkich rozgrywanych przez nas spotkań. Każdy z delegatów ma do wypełnienia po meczu obszerny raport. Jedną z płaszczyzn ocenianych przez delegata na bazie jego obserwacji jest praca stewardów - dodaje Kaczyński.
Prezentacja Polskiego Związku Piłki Nożnej przygotowana na XVI Konferencję "Bezpieczny Stadion"
Szef jagiellońskich stewardów nie przejmuje się tym, że jego grupa jeszcze nigdy nie została sklasyfikowana na pierwszym miejscu. - Pierwsi jeszcze nie byliśmy. Z reguły jednak jesteśmy na podium lub tuż za nim. Mamy jednak pewnego rodzaju stałość i powtarzalność. Liderzy się zmieniają, a my wciąż jesteśmy na tym samym wysokim poziomie - powiedział wyraźnie dumny ze swoich ludzi Piotr Kaczyński.