Jagiellonia Białystok ma nowego zawodnika

Z „Dumą Podlasia” związał się niemiecki napastnik Kaan Caliskaner, który trafił do Jagi na zasadzie wypożyczenia do końca bieżącego sezonu z opcją pierwokupu z Eintrachtu Brunszwik. 24-latek będzie występował z numerem 9.

Napastnik zdradził, że pierwszy jego kontakt z Jagiellonią miał miejsce kilka miesięcy temu. - Klub z Polski odezwał się do mnie przed rozpoczęciem sezonu. Wtedy nie doszliśmy do porozumienia, ale stale śledziłem jej losy. Temat wrócił podczas przerwy zimowej. Rozmawiałem z trenerem, który przedstawił mi wizję rozwoju drużyny, jak mnie w niej widzi. Podoba mi się styl gry Jagiellonii, to jest to, co lubię najbardziej. Postanowiłem, że dołączę do niej i pomogę osiągnąć sukcesy - deklaruje pochodzący z Kolonii zawodnik.

Co niemiecki zawodnik może zaoferować Jagiellonii? - W drużynie brakuje wysokiego napastnika, który mógłby stwarzać zagrożenie przy stałych fragmentach gry. Owszem, mam dobre warunki fizyczne, ale moim największym atutem pozostaje technika i utrzymanie się przy piłce. Wierzę, że mogę zaoferować coś nowego tej drużynie, co pomoże jej jeszcze bardziej się rozwinąć - podkreśla Caliskaner.

Napastnik ma za sobą także pierwsze spotkanie z nowymi kolegami. - Ze Zlatanem i Afimico porozmawiałem po niemiecku, ale doskonale radzę sobie także po angielsku, więc z komunikacją nie powinno być problemu. Zostałem bardzo dobrze przyjęty przez nowych kolegów i cieszę się, że do nich dołączyłem - powiedział Kaan Caliskaner.

Kaan Caliskaner to niemiecki piłkarz urodzony 3 listopada 1999 roku w Kolonii. Jako junior występował w SV Bergisch Gladbach oraz 1. FC Koln. W barwach rezerw zespołu z RheinEnergie Stadion mierzący 192 cm wzrostu snajper wchodził w seniorski futbol. W sezonie 18/19 wystąpił w 17 meczach drugiej drużyny „Kozłów” w ramach Regionalliga West (czwarty poziom rozgrywkowy), w których zdobył cztery bramki. W kolejnej kampanii podkręcił swój dorobek – 24 mecze, sześć goli i sześć asyst.

Latem 2020 roku Caliskaner przeniósł się do występującego na zapleczu Bundesligi SSV Jahn Regensburg, którego był podstawowym zawodnikiem - przez trzy sezony uzbierał 85 występów, które okrasił dziewięcioma trafieniami oraz ośmioma asystami. Przed początkiem trwającej kampanii przeniósł się do Eintrachtu Brunszwik, w którym jesienią zanotował 11 meczów ligowych i jeden występ pucharowy.

Źródło: jagiellonia.pl