Wynik w 3. minucie otworzył Łukasz Popiołek, pomogła mu w tym zła interwencja bramkarza białostoczan. Hetman wyrównał stan spotkania na początku drugiej połowy, ale potem zaczął tracić gola za golem.
"Pięć minut po wyrównaniu znów prowadziliśmy. K. Kulikowski dostał podanie w uliczkę i zagrał przed bramkę. Naszych zawodników na 5. metrze uprzedził Filimoniuk i wślizgiem zaliczył niefortunnego samobója. Dwie kolejne bramki to dzieło Jana Kacprowskiego. W 61 minucie K.Kosiński wrzucił mu piłkę za linię obrony, a Janek spokojnie wykończył sytuację sam na sam. W 67 natomiast biliśmy wolny z ponad 30 metrów. A.Kosiński dorzucił, piłka trochę poodbijała się pomiędzy zawodnikami, aż przejął ją Kacprowski i mocno kopnął do siatki" - czytamy na facebooku Tura Bielsk Podlaski. "Piąta bramka była imienia Marcina Gula. Tak jak legendarny obrońca niedawno w rezerwach popisał się centrostrzałem, tak dziś skopiował go Rafał Kulikowski. W 82 minucie spod lewej linii bocznej wrzucił za kołnierz golkiperowi. Na koniec mieliśmy rzut karny. Debiutant Uładzisłau Szulga zastawił się przyjmując piłkę i został powalony na ziemię, a jedenastkę wykorzystał Karol Kosiński" - napisali bielszczanie.
Wyniki 10. kolejki Keeza IV Ligi, grupy podlaskiej:
- Warmia Grajewo 1-1 Promień Mońki
- Orzeł Kolno 2-2 Cresovia Siemiatycze
- Sparta 1951 Szepietowo 1-6 Krypnianka Krypno
- MOSP Białystok 0-5 Olimpia Zambrów
- KS Michałowo 3-0 KS Wasilków
- Hetman Białystok 1-6 Tur Bielsk Podlaski
- KS Grabówka 1-2 ŁKS 1926 Łomża
- Czarni Czarna Białostocka 0-4 Ruch Wysokie Mazowieckie