Biało-Niebiescy na początku meczu radzili sobie doskonale, świetnie spisywali się w ofensywie. Pierwszy gol padł w 20. minucie. Zespół z Bełchatowa stracił panowanie nad piłką przed własnym polem karnym, futbolówkę przejął Mikołaj Łabojko, podał do Mariusza Rybickiego, który strzelił bramkę. W drugiej połowie częściej do sytuacji dochodzili goście. Efekt? Gol kontaktowy w 66. minucie, błąd popełnili suwalczanie i samobójcze trafienie po nieszczęśliwej interwencji zaliczył Tomasz Lewandowski.
- Uważam, że świetnie graliśmy w pierwszej połowie i wtedy powinniśmy podwyższyć prowadzenie, wtedy druga wyglądałaby inaczej. Często się "kotłowało" pod naszą bramką. Wiadomo, że im bardziej dążymy do przypadku, tym bardziej prawdopodobne jest, że coś stracimy - mówił Dawid Szulczek, trener Wigier Suwałki.
Wygraną dla Wigier dał rezerwowy Robert Bartczak, który w 87. minucie precyzyjnie uderzył głową po dośrodkowaniu Elso Brito. Suwalczanie zdobyli komplet punktów, dzięki czemu zajmują 7. miejsce w ligowej tabeli.
- Cieszy mnie fakt, że mam szerszą kadrę, wszyscy wrócili do treningów, jest w kim wybierać. Wygraliśmy ten mecz dlatego, że mieliśmy więcej jakości na ławce rezerwowych. Nie brakowało emocji, sytuacji, jesteśmy zadowoleni - podkreślał Szulczek.
W następnym spotkaniu, suwalczanie zmierzą się na wyjeździe z rezerwami Lecha Poznań. Mecz zostanie rozegrany 30 października o godz. 13:00.
Wyniki 14. kolejki eWinner II ligi:
Olimpia Elbląg 1-0 Pogoń Grodzisk Mazowiecki
Chojniczanka Chojnice 1-3 Garbarnia Kraków
KKS 1925 Kalisz 2-2 Lech II Poznań
Wigry Suwałki 2-1 GKS Bełchatów
Sokół Ostróda 1-1 Motor Lublin
Stal Rzeszów 3-0 Pogoń Siedlce
Radunia Stężyca 5-2 Hutnik Kraków
Wisła Puławy 0-1 Śląsk II Wrocław
Znicz Pruszków 2-0 Ruch Chorzów