FUTSAL. Bonito Helios w barażach o 1 ligę. Pytanie, czy się odbędą?

Mistrz 2 Ligi Futsalu Bonito Heliosa Białystok powalczy w barażach o 1 Polską Ligę Futsalu. Jednak wszystko staje pod znakiem zapytania wobec obecnej sytuacji wzrostów zakażeń i możliwości kolejnych obostrzeń rządu.

/foto./Bonito Helios Białystok

/foto./Bonito Helios Białystok

Rozgrywki 2 ligi futsalu zakończyły się dla Bonito Helios Białystok kompletem zwycięstw. Drużyna Karola Domalewskiego z niecierpliwością czeka na baraże o 1 Polską Ligę Futsalu. W poprzednim sezonie z powodu lockdownu baraże zostały odwołane i mistrzowie lig wojewódzkich bezpośrednio awansowali do pierwszej ligi. W tym roku wszystko wskazuje na to, że mecze barażowe odbędą się zgodnie z planem, chociaż entuzjazm wydaje się być umiarkowany z powodu obecnej sytuacji wzrostu zakażeń i możliwych kolejnych obostrzeń rządu. 

- Baraże zapowiadają się bardzo ciekawie bo każdy zespół ma wielkie ambicje i aspiracje do tego by mocno namieszać w pierwszej lidze w następnym sezonie lecz awans wywalczy tylko jedna drużyna. Liczymy, że baraże odbędą się według planu, po tak krótkim sezonie jesteśmy głodni gry i czekamy z niecierpliwością, ale też z wielkim niepokojem na kolejne informacje rządu. - powiedział Filip Dojlida, wiceprezes i zawodnik Bonito Heliosa.

Do gier barażowych w naszym makroregionie awansowały drużyny Podkowa Teqball Club, mistrz województwa mazowieckiego i KP Soccer-Calcio Łódź, mistrz województwa łódzkiego. Dwie bardzo mocne ekipy, które zdecydowanie wygrały swoje ligi i z pewnością mają również apetyt na awans. Pierwszy mecz białostoczan zaplanowany jest na 10/11 kwietnia, w którym przeciwnikiem będzie zespół Podkowy Teqball Club. Kolejne spotkanie, w kolejnym tygodniu zagrają ze sobą mistrzowie województwa mazowieckiego i łódzkiego, a być może decydujące o awansie starcie odbędzie się w Łodzi 24/25 kwietnia pomiędzy Bonito Heliosem, a KP Soccer-Calcio. 

- To bardzo dobre drużyny, które pokazały swoją jakość w swoich ligach. Dodatkowo obie te ekipy zagrały prawie dwa razy więcej spotkań i niewątpliwie są w rytmie meczowym. Jednak my znamy swoją wartość, nie możemy oglądać się na przeciwników tylko musimy wyjść i zagrać najlepiej jak potrafimy. Napotkaliśmy w tym sezonie sporo przeciwności, ale będziemy walczyć, drużyna ma charakter i umiejętności, już czekamy "w blokach" na start baraży - dodał Filip Dojlida. - Oby się tylko odbyły, na to wszyscy liczymy - zakończył.

Galeria

Zobacz również