- Od kiedy do drużyny przyszedł Osman Sulkiewicz widać duży progres w grze Eagles. Doszło sporo nowych zawodników i widać, że wygląda to dużo lepiej niż w poprzednich latach. Na pewno organizacyjnie i sportowo dużo zyskali i będą chcieli pokazać to w lidze. My natomiast nie chcemy schodzić z poziomu, który pokazaliśmy, a mamy zamiar grać jeszcze lepiej. Nic nikomu w lidze nie musimy udowadniać, dla nas ważne są kolejne 2 “oczka” i to jest nasz cel na sobotę - powiedział Piotr Morko, prezes Lowlanders Białystok.
Ten mecz do będzie spotkanie dwóch, bardzo dobrze grających, defensyw. Białostoczanie stracili 25 punktów (wszystkie z Warsaw Mets - w przyp. red.), natomiast Warsaw Eagles mają 41 punktów straconych. Jeśli chodzi o ofenswę obu drużyn to drużyna z Białegostoku zodbywa średnio 42 punkty na mecz, przy 24 gospodarzy sobotniego spotkania. Jednym z zawodników defensywy Lowlanders Białystok jest Maciej Jabłoński, który w 2021 roku debiutował w Warsaw Eagles, a od 2022 roku występuje w czarno-żółtych barwach.
- Nie traktuję tego meczu w jakiś specjalny sposób. Do dnia dzisiejszego utrzymuję kontakt z niektórymi zawodnikami Warsaw Eagles i bardzo fajnie będzie się spotkać na boisku. Jednak wtedy sympatie odchodzą na bok. Warsaw Eagles to kolejny przeciwnik na naszej drodze, którego chcemy pokonać i to stoi aktualnie na pierwszym miejscu. Do każdego meczu podchodzimy w taki sam sposób. W naszych głowach bilans spotkań to 0-0, za kazdym razem gdy wchodzimy na boisko. Kompletnie nie interesuje nas to, kto staje przeciwko nam, cel jest tylko jeden - zwycięstwo. Jesteśmy głodni jak nigdy wcześniej i pokażemy to na boisku. Warsaw Eagles to bardzo dobra drużyna z bardzo dobra grą biegową i solidną grą podaniową. Janek Wawrzyniak rozkręca się z meczu na mecz i zaczyna coraz lepiej obsługiwać korpus doświadczonych i bardzo groźnych skrzydłowych. Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do tego meczu i zadbaliśmy o każdy szczegół, jeżeli chodzi o defensywę. Czy mamy coś specjalnego? Mysle ze nie zaskoczę nikogo stwierdzeniem, że mamy najlepszą linię defensywną w Polsce i chłopaki z przysłowiowego „frontu” bedą chcieli jak najmocniej utrudnić życie rozgrywającemu i running backom Warsaw Eagles - mówił Maciej Jabłoński, defensive back Lowlanders Białystok.
Opróćz Maciej Jabłońskiego w drużynie z Białegostoku zagrają m.in. Eryk Paszkiewicz, Konrad Filipiak, Jędrzej Śmigielski czy Krzysztof Nosow, którzy w przeszłości reprezentowali stołęczną drużynę. W Eagles natomiast grają Łukasz Wojtkowski oraz Łukasz Świadkowski, którzy kilka lat temu wystepowali w Lowlanders.
Mecz 4. kolejki rozpocznie się w sobotę, 6 maja o godzinie 18.00 na Bemowskich Obiektach Piłki Nożnej przy ul. Obrońców Tobruku 11. Transmisja z meczu, tak jak i innych spotkań Polskiej Futbol Ligi będzie prowadzona na oficjalnym kanale Ligi: https://www.youtube.com/@PolskaFutbolLiga.