Przed meczem mało kto mógł się spodziewać, że gospodarze zdołają pokonać mistrza Polski i ćwierćfinalistę aktualnej edycji Ligi Mistrzów. Dartom przyjechał do Białegostoku bez jednego z liderów - Gionisa Panagiotisa. Greka z powodzeniem zastąpił Masaki Yoshida, który po meczu z Dojlidami zachował miano niepokonanego w Superlidze. Tym razem bez większych problemów ograł Przemysława Walaszka oraz Yongyina Li.
Młody Chińczyk dobrze jednak zaczął spotkanie z Dartomem i w otwarciu po emocjonującym pojedynku okazał się lepszy od Pavla Sirucka. Bez straty seta natomiast Marka Badowskiego odprawił grający trener Dojlid Wang Zeng Yi. Po czterech meczach był zatem remis i do rozstrzygnięcia spotkania potrzebny był pojedynek deblowy. W nim górą była dwójka Walaszek-Wang Zeng Yi.
Dojlidy Białystok 3:2 Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki
Yongyin Li - Pavel Sirucek 3:2 (10:12, 11:3, 5:11, 11:9, 11:5)
Przemysław Walaszek - Masaki Yoshida 0:3 (6:11, 7:11, 6:11)
Wang Zeng Yi - Marek Badowski 3:0 (11:7, 11:7, 11:6)
Yongyin Li - Masadi Yoshida 0:2 (9:11, 8:11)
Przemysław Walaszek/Wang Zeng Yi - Marek Badowski/Pavel Sirucek 2:1 (13:11, 9:11, 11:8)