(FOTO) Remis Jagi z Irtyszem

Drugi sparing Jagiellończyków na obozie w tureckim Belek zakończył się remisem. Tym razem Żółto-Czerwoni zmierzyli się z kazachskim Irtyszem Pawłodar. Obie bramki padły po pewnie egzekwowanych rzutach karnych. Wynik meczu otworzył Aslan Darabajew. Chwilę po przerwie wyrównał natomiast Marek Wasiluk.

Jagiellonia - Irtysz Pawłodar 1:1. /fot. Biuro Prasowe Jagiellonii Białystok/

Jagiellonia - Irtysz Pawłodar 1:1. /fot. Biuro Prasowe Jagiellonii Białystok/

Jagiellończycy mają za sobą drugi sparing podczas obozu przygotowawczego w tureckim Belek. Pierwotnie sobotni plan zakładał rozegranie tylko jednego meczu kontrolnego z bułgarskim Łudogorcem Razgrad. Sztab szkoleniowy skorzystał jednak z możliwości rozegrania jeszcze jednego sparingu, w którym rywalem był...Irtysz Pawłodar. Zespół, który przed paroma laty sprawił wielką sensację odprawiając z kwitkiem Jagiellończyków w eliminacjach do Ligi Europy.

W ten sposób szansę zaprezentowania swoich umiejętności otrzymali głównie młodzi zawodnicy, których w boju z Kazachami wsparło kilku bardziej doświadczonych piłkarzy jak Rafał Grzyb, Marek Wasiluk czy pozyskany niedawno Arvydas Novikovas.

Pierwsza połowa była bardzo wyrównana. Oba zespoły nie potrafiły stworzyć większego zagrożenia pod polem karnym rywali. Wyjątek stanowiła sytuacja z 35. minuty meczu, kiedy młody Gruzin, Luka Asatiani sprokurował rzut karny, doznając jednocześnie urazu, który wyeliminował go z dalszej gry. Piłkę na jedenastym metrze ustawił Aslan Darabajew i pewnym strzałem otworzył wynik spotkania.

Żółto-Czerwoni odpowiedzieli zaraz po przerwie. Po jednym z dośrodkowań z rzutu rożnego i strzale w poprzeczkę Dawida Szymonowicza, w polu karnym sfaulowany został Marek Wasiluk. Rosły obrońca Jagiellonii sam postanowił wymierzyć sprawiedliwość. Strzelił podobnie jak Darabajew i doprowadził do remisu. - Oba karne były prawidłowe, ale były to też takie sytuacje, których można było uniknąć. Jest jednak sporo młodych zawodników, niech oni popełniają błędy tutaj i wyciągają z nich wnioski - powiedział po spotkaniu z Irtyszem, Marek Wasiluk.

Po chwili Jagiellonia mogła wyjść na prowadzenie, ale strzelec wyrównującego gola tym razem trafił w słupek. Mimo wyraźne przewagi po przerwie białostoczanom nie udało się zmienić wyniku na swoją korzyść i mecz ostatecznie zakończył się remisem. - Po przerwie potrafiliśmy utrzymać tę zorganizowaną obronę, ale dołożyliśmy do tego kreatywność w grze ofensywnej, co skutkowało kolejnymi sytuacjami. Trafiliśmy w słupek, w poprzeczkę, oddaliśmy cztery groźne uderzenia na bramkę rywala i wyglądało to zdecydowanie lepiej. Musimy dążyć do tego, żeby cały mecz grać na takim poziomie, jak w tej drugiej połowie - skomentował z kolei spotkanie z Irtyszem drugi trener Jagi, Krzysztof Brede.

To pierwszy z dwóch zaplanowanych na dziś meczów sparingowych.

O godzinie 15:30 polskiego czasu Jagiellończycy zmierzą się z uczestnikiem tegorocznej edycji Ligi Mistrzów - bułgarskim Łudogorcem Razgrad.

Jagiellonia Białystok 1:1 Irtysz Pawłodar

Bramki: Marek Wasiluk (rzut karny) 49'- Aslan Darabajew (rzut karny) 35'

Jagiellonia Białystok: Gostomski (46. Gugeszaszwili) - Szymański, Szymonowicz, Wasiluk, Straus - Grzyb, Asatiani (36. Olszewski), Grabowski (60. Domański), Łupiński - Mystkowski, Novikovas (69. Grabowski)

Irtysz Pawłodar (skład wyjściowy): Kalmykow - Perendija, Kanszakiewicz, Kislicyn, Sokolenko, Kalinin, Geteriew, Darabajew, Fonseca, Sobrinho Theodoro, Ali

Irtysz Pawłodar (II połowa): Kalmykow (Kapanow) - Kislicyn (Sokolenko), Sapanow (Kanszakiewicz), Czerniszow, Lenkow - Ali (Borovski), Aliew, Bogdanow, Sobrinho Theodoro (Amanow) - zaw. testowany - Smaiłow.

[źródło: www.jagiellonia.pl] fot. Biuro Prasowe Jagiellonii Białystok

Galeria

Zobacz również