Jagiellonia Białystok jest na 5. lokacie w tabeli ligowej. Ma 19 pkt. 2 mecze przegrała, 1 zremisowała i 6 wygrała. Ostatnio 2:0 pokonała Legię Warszawa u siebie po golach Hiszpanów - Jose Naranjo i Jesusa Imaza. Teraz "Żółto-Czerwoni" liczą na równie dobry wynik, tym razem na wyjeździe.
- Chcemy wygrywać co tydzień, niezależnie, czy u siebie, czy na wyjeździe. Nie uważam, aby nasze podejście do meczu u siebie lub na wyjeździe specjalnie się różniło. Mentalnie, czy w kontekście intensywności lub jakości gry nie zmienia się nic. Oczywiście, inna jest skala trudności. Rywal inaczej funkcjonuje u siebie, na stadionie który zna, przed publicznością, która go wspiera. Tutaj jest wiele składowych i nie wysuwałbym zbyt daleko idących wniosków. My do każdego meczu przygotowujemy się tak samo - powiedział Adrian Siemieniec, trener Jagiellonii Białystok.
Cracovia zajmuje obecnie 8. miejsce w PKO Ekstraklasie. z dorobkiem 13 pkt i bilansem 3 zwycięstw, 4 remisów i 2 porażek. "Pasy" w minionej kolejce gier wygrały na wyjeździe 2:0 z ŁKS-em Łódź. Do zwycięstwa przyczynili się swoimi bramkami Virgil Ghita oraz Jani Atanasov.
- Cracovia jest zespołem nieprzewidywalnym, ale jej nieprzewidywalność zmierza w taką dobrą stronę. Ona nie przegrywa często. Z pewnością jej atutem jest zorganizowanie w defensywie. Ma dużo siły fizycznej, sporo argumentów w defensywie, posiada niezły i kreatywny środek pola, a przede wszystkim parę szybkich i silnych napastników, którzy dobrze czują się w pojedynkach. Będziemy musieli znaleźć na nich sposób - dodał Adrian Siemieniec.
Głównym arbitrem niedzielnego (08.10) wyjazdowego meczu Jagiellonii Białystok z Cracovią będzie Damian Sylwestrzak. Początek o godz. 15:00.