- W sobotę (21.05) kończyliśmy zmagania w starym sezonie PKO BP Ekstraklasy. Pierwszy transfer dopięliśmy przed rozpoczęciem Gali Ekstraklasy. Do letniego okna przygotowywaliśmy się od dawna, teraz przyszedł czas na dopinanie transferów - powiedział w rozmowie z klubowymi mediami dyrektor sportowy Jagiellonii Białystok, Łukasz Masłowski.
Skrzypczak urodził się 22 sierpnia 2000 roku w Poznaniu. Jest wychowankiem tamtejszego Lecha, w którym przebijał się przez kolejne kategorie juniorskie, oraz zespół rezerw, aż w 2019 roku został włączony do kadry pierwszego zespołu "Kolejorza". Z drużyną U-18 Lecha Mateusz wygrał zmagania w Centralnej Lidze Juniorów w sezonie 2017/2018 i został mistrzem Polski w tej kategorii wiekowej, dzięki czemu w następnej kampanii grał z juniorami starszymi poznaniaków w Młodzieżowej Lidze UEFA. Z kolei wspólnie z rezerwami mierzący 186 cm obrońca zwyciężył w gr. II III ligi w sezonie 2018/2019 i uzyskał awans do II ligi.
Sezon 2020/2021 nowy piłkarz Jagiellonii spędził na dwóch wypożyczeniach, obu w Fortuna I Lidze. Jesienią bronił barw Puszczy Niepołomice (13 meczów w lidze), a wiosną Stomilu Olsztyn (14 rozegranych spotkań). Mateusz Skrzypczak jest również byłym młodzieżowym reprezentantem Polski, który był powoływany do kadr U-15, U-16, U-17, U-18 oraz U-20.
Defensor debiutował w seniorskiej drużynie Lecha w meczu z Jagiellonią w ramach 31. kolejki PKO BP Ekstraklasy w sezonie 2018/2019, rozgrywanym na Stadionie Miejskim w Białymstoku. Lechici zremisowali wówczas z białostoczanami 3:3, a Skrzypczak wszedł w końcówce zmieniając Pedro Tibę. Ogółem Mateusz rozegrał dla pierwszej drużyny Lecha 14 spotkań (PKO BP Ekstraklasa, Fortuna Puchar Polski), w których zdobył jedną bramkę.
Wspólnie z "Kolejorzem" dotarł do półfinału Pucharu Polski w 2020 roku (przegrana z Lechią Gdańsk po konkursie rzutów karnych), finału w tym roku (przegrana 1:3 z Rakowem Częstochowa), a przed kilkoma dniami mógł cieszyć się z tytułu mistrza Polski. W tym sezonie Skrzypczak rozegrał dla Lecha pięć meczów w zmaganiach pucharowych i dwa spotkania w lidze. Teraz będzie miał okazję powiększyć swój dorobek w barwach Jagiellonii.
- W Lechu nie grałem zbyt wiele. Nie jestem zatem doświadczonym mistrzem Polski. Przeżyłem piękne chwile w Poznaniu i mam nadzieję, że będą mnie one napędzać do kolejnych zwycięstw i trofeów. Z transferem do Jagiellonii wiążę duże nadzieje. Chciałbym pomóc drużynie w zagraniu lepszego sezonu od tego, który właśnie się zakończył. Liczę na to, że w każdym meczu będziemy grać o zwycięstwo - mówił klubowym mediom nowy nabytek Jagiellonii.