- Czas spędzony w Legii wspominam miło. Zdobyłem trzy tytuły mistrzowskie i dwa razy Puchar Polski. Nie możemy myśleć o tym, że rywal jest w kryzysie. Jeżeli dobrze rozpoczniemy spotkanie, wszystko powinno ułożyć się dla nas korzystnie - mówił w rozmowie z klubowymi mediami obrońca Jagiellonii, Michał Pazdan.
Po 15. kolejkach PKO BP Ekstraklasy, białostocka drużyna jest na 7. miejscu w tabeli, z dorobkiem 21 pkt. Mistrzowie Polski, którzy ponieśli siedem ligowych porażek z rzędu, zdobyli dotychczas dziewięć pkt. i okupują przedostatnie - 17. miejsce.
- Każdy z zespołów, który ostatnio wygrywał z Legią miał świadomość tego, że Legia ma dobrych zawodników. Nie wolno o tym zapominać. W silnej grupie Ligi Europy zrobili trochę punktów, a mecze z ich udziałem są w tych rozgrywkach dosyć wyrównane. Wprawdzie porażka z Napoli była dosyć wysoka, ale rezultat rozstrzygnął się w końcówce spotkania. Jedziemy zatem na ten mecz w pełni skoncentrowani - powiedział Ireneusz Mamrot, szkoleniowiec Jagiellonii Białystok.
Jagiellonia Białystok zmierzy się z Legią Warszawa w niedzielę (28.11) o godz. 17:30.