To jedna z niewielu tak prestiżowych imprez zaplanowanych w Polsce. Szefowie Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego są przygotowani do zawodów i czekają na przyjazd zawodników do Gdańska.
- Jesteśmy już po dwóch wizytach przedstawiciela Międzynarodowej Unii Łyżwiarskiej, który jest bardzo zadowolony z tego, co zobaczył w Gdańsku - powiedział na łamach dziennika bałtyckiego Konrad Niedźwiedzki, dyrektor sportowy Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego. - Na pewno mistrzostwa Europy w dzisiejszej sytuacji są łatwiejsze do zorganizowania niż np. mistrzostwa świata, bo nie wymaga dalekich podróży. W zasadzie, przy odpowiedniej logistyce, każdy zawodnik może dojechać samochodem - dodaje Niedźwiedzki (w przeszłości m.in. medalista olimpijski w łyżwiarstwie szybkim).
Międzynarodowy sezon w short tracku jest zawieszony, Puchar Świata i wszystkie zaplanowane na 2020 rok imprezy, zostały odwołane. Tym bardziej nie dziwi fakt, że najlepsi łyżwiarze z Europy są spragnieni rywalizacji sportowej. Od dłuższego czasu nie mieli możliwości startów i organizatorzy są przekonani o bardzo wysokim poziomie zawodów.
Natalia Maliszewska, jest niewątpliwie gwiazdą światowego short tracku. Szefowie polskiej federacji liczą, że nasza reprezentantka pomoże w promocji tej dyscypliny.
- Idziemy za ciosem. Natalia pomogła nam zrobić pierwszy krok osiągając rewelacyjne wyniki i ciągnąc za sobą całą kadrę. Teraz pora na to, by cała Polska mogła to zobaczyć u siebie. Ta impreza może być ogromnym krokiem, jeśli chodzi o popularyzację short tracku w Polsce - mówi Marek Kostecki, wiceprezes Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego do spraw short tracku.
Nasza mistrzyni Natalia jest już po okresie przygotowawczym i liczy na walkę o medale. Nie ukrywa również, że marzy o występie przed biało-czerwoną publicznością.
- Bardzo chciałabym wystartować u siebie i poczuć publikę, która by tam była. Niestety, dziś wiem, że prawdopodobnie tej publiki nie będzie, bo zawody nie będą mogły się odbyć z publicznością. Ta publiczność każdego niesie. Bez wątpienia te mistrzostwa byłyby niezwykłą promocją naszej dyscypliny. Wiadomo, że to jest niesamowite uczucie móc jeździć na takiej imprezie u siebie - mówi Natalia Maliszewska na łamach dziennika bałtyckiego.
Kibice liczą, że to będzie kolejny rozdział pięknej historii polskiego short tracku napisany przez słynnego "Kurczaka".
Organizatorzy informują, że wszyscy zawodnicy zostaną przebadani przed mistrzostwami pod kątem obecności wirusa SARS-CoV-2. Zamieszkają w jednym hotelu, który zostanie zamknięty dla gości z zewnątrz.
MIEJSCE: Mistrzostwa Europy w short-tracku, Hala Olivia w Gdańsku,
TERMIN: 22-24 stycznia, 2021 r.
Całe zawody odbywają się bez udziału kibiców.
Transmisja na YouTube ISU (pierwszy dzień) i sportowych kanałach Polsatu (drugi i trzeci dzień).
