Białostoczanie próbowali zaskoczyć rywali wystawiając do pierwszej gry najmłodszego i najmniej doświadczonego w drużynie Aleksandra Khanina. Przeciwnikiem Białorusina był Cazuo Matsumoto. Brazylijczyk zaczął od prowadzenia 4:2, ale po chwili stracił pomysł na grę z zawodnikiem Dojlid, który do końca seta oddał rywalowi już tylko jeden punkt.
Porażka w pierwszym secie wyraźnie zmobilizowała Matsumoto, który wygrał trzy kolejne partie. Khanin miał jeszcze szansę na odwrócenie losów pojedynku w trzecim secie. Białorusin postraszył rywala i doprowadził do stanu 6:6, na tym jednak się skończyło, gdyż po chwili zawodnik gospodarzy odskoczył na dwupunktową przewagę, której nie oddał do końca partii.
Jako drugi do stołu podszedł Wang Zeng Yi. Popularny Wandżi zaczął od prowadzenia 6:3, ale podobnie, jak Matsumoto w meczu z Khaninem roztrwonił szybko wypracowaną przewagę.
Pavel Sirucek miał już nawet piłkę setową, ale reprezentantowi Polski udało się obronić i wygrać na przewagi. Czech zafundował zawodnikowi Dojlid Białystok ciężką przeprawę. Wandżi ostatecznie zwyciężył, ale wynik 3:2 pokazuje, jak zacięty był to mecz.
W trzecim meczem zawiódł Paweł Platonow, który przegrał 2:3 z Konradem Kulpą. Szczególnie dramatyczna była decydująca partia, w której tenisista stołowy Dojlid przegrał 11:13.
Potem było już jednak tylko źle. Zawiódł Paweł Platonow, przegrywając z Konradem Kulpą 2:3.
Decydująca partia była bardzo dramatyczna, a Kulpa wygrał ją 13:11. - Szkoda, bo zabrakło nam dwóch piłeczek. Przy ewentualnej wygranej Pawła Platonowa mielibyśmy przynajmniej punkt i nadal zachowywalibyśmy szansę na zwycięstwo. Tak się jednak nie stało, a Wandżi w decydującym meczu nie dał radu Cazuo Matsumoto i w ten sposób wciąż pozostajemy bez punktów - mówił po meczu w Toruniu Menadżer Dojlid - Piotr Anchim.
Retransmisja meczu Energa-Manekin Toruń - UKS Dojlidy Białystok odbędzie się w TVP3 w niedzielę o godz. 8:15
Energa-Manekin Toruń 3?1 UKS Dojlidy Białystok
Cazuo Matsumoto - Aleksander Khanin 3:1 (5:11/ 11:6/ 11:9/ 11:6)
Pavel Sirucek - Wang Zeng Yi 2:3 (10:12/ 5:11/ 11:7/ 11:8/ 8:11)
Konrad Kulpa - Paweł Płatonow 3:2 (11:8/ 4:11/ 11:8/ 7:11/ 13:11)
Casio Matsumoto - Wang Zeng Yi 2:0 (11:8/ 11:7)