Dojlidy lepsze od Palmiarni

Bardzo dobre wejście w nowy sezon notują zawodnicy Dojlid Białystok. Po wygranej w Toruniu białostoczanie ograli przed własną publicznością Palmiarnię Zielona Góra.

/fot. BIA24.pl/

/fot. BIA24.pl/

Wygląda na to, że po nieudanych poprzednich rozgrywkach zespół Dojlid wyciągnął odpowiednie wnioski. W dwóch pierwszych kolejkach zespół ze stolicy Podlasia zwyciężył 3:0. - Spokojnie, to dopiero początek sezonu i przed nami jeszcze wiele trudnych spotkań. Ale cieszę się, że na starcie wygraliśmy dwa spotkania, bo to da nam duży komfort - mówi Wang Zeng Yi, grający trener białostoczan.

Gospodarze wykorzystali fakt, że zielonogórzanie przybyli na Podlasie w bardzo młodym składzie. Wyrównany był tylko jeden mecz, w którym doszło do konfrontacji dwóch 18-latków. Przemek Walaszek podobnie jak Wandżi i Yongyin Li wygrał jednak swój mecz, mimo tego, że początek spotkania wcale nie był dla niego udany.

Po pierwszej przegranej 7:11 partii Walaszek przejął inicjatywę i zaczął górować nad Łukaszem Wachowiakiem. Kłopoty ponownie pojawiły się dopiero w końcówce spotkania. Zawodnik Dojlid prowadził już 10:6 i niespodziewanie oddał inicjatywę. Na szczęście dla niego obudził się w końcowym fragmencie seta i wygrał na przewagi 13:11.

- W pewnym momencie stracił koncentrację. Zaczął liczyć na szczęście lub błąd przeciwnika. I to się zemściło. Na szczęście w najważniejszych momentach Przemek się pozbierał i wygrał - mówi kapitan Dojlid, Wang Zeng Yi.

Wcześniej swoje spotkania spokojnie wygrali Yongyin Li oraz Wandżi. Pierwszy ograł w trzech setach Jakuba Jankowskiego, drugi bez najmniejszych problemów odprawił Kamila Nalepę. Na kolejny mecz tenisiści stołowi Dojlid poczekają teraz do 30 września, kiedy zmierzą się na wyjeździe z Unią AS AWFiS Gdańsk.

Dojlidy Białystok 3:0 Palmiarnia Zielona Góra

Yongyin Li - Jakub Jankowski 3:0 (11:3, 12:10, 11:5)

Wang Zeng Yi - Kamil Nalepa 3:0 (11:3, 11:6, 11:9)

Przemysław Walaszek - Łukasz Wachowiak 3:1 (7:11, 11:7, 11:9, 13:11)

Zobacz również