Chociaż remis z Zieloną Górą z pewnością nie należy do złych wyników, to położył kres możliwości utrzymania w pierwszej lidze bez konieczności gry w barażach.
„Dziewczyny zagrały dobry mecz, a o wyniku zadecydowała nieco gorsza dyspozycja pierwszego stołu, który zdobył tylko jeden punkt wywalczony przez Kamilę Gryko. Michalina miała słabszy dzień przy stole, a takie też się zdarzają.
Na drugim stole Gabrysia Dyszkiewicz i Ania Pacelt poradził sobie świetnie. Obie wygrały po dwa punkty w singlach, przegrywając tylko wyrównanego debla. Gabrysia nie przegrała wczoraj żadnego seta i jestem pewien, że gdyby grała z nami od początku sezonu, nie musielibyśmy teraz walczyć o utrzymanie. Jestem też bardzo zadowolony z Ani, która od momentu zmiany okładziny backhandowej na antytopspin znacznie poprawiła swoją skuteczność. Oprócz tego widzę w jej grze coraz więcej pewności.
Przy prowadzeniu 3:0 myślałem już, że uda nam się dowieźć wynik. Tak się niestety nie stało, ale remis wcale nie jest zły. To, że nie spadliśmy z ostatniego miejsca, a mamy jeszcze do rezegrania baraże uważam za sukces. Teraz dobrze przygotujemy się do dwumeczu z Jastrzębiem lub Gliwicami" – komentuje menadżer klubu, Piotr Anchim.
Baraże o utrzymanie rozegramy 18 maja i 8 czerwca. To, czy najpierw zagramy u siebie czy na wyjeździe zależy od końcowej klasyfikacji drużyn w tabeli, na którą musimy jeszcze poczekać.
UKS Dojlidy Białystok II – ZKS Zielona Góra 5:5
Gryko Kamila – Kijok Emilia 3:1 (11:6, 11:9, 4:11, 12:10)
Dyszkiewicz Gabriela – Sokołowska Maja 3:0 (11:2, 11:5, 11:9)
Górska Michalina – Nowacka Paulina 1:3 (4:11, 7:11, 11:3, 7:11)
Pacelt Anna – Kubiak Anna 3:2 (7:11, 10:12, 11:8, 11:9, 11:7)
Górska/Gryko – Kijok/Nowacka 0:3 (9:11, 7:11, 11:13)
Dyszkiewicz /Pacelt – Kubiak/Sokołowska 2:3 (6:11, 10:12, 12:10, 9:11)
Gryko Kamila – Nowacka Paulina 0:3 (9:11, 9:11, 10:12)
Dyszkiewicz Gabriela – Kubiak Anna 3:0 (11:5, 11:9, 11:8)
Górska Michalina – Kijok Emilia 1:3 (9:11, 12:14, 11:6, 6:11)
Pacelt Anna – Sokołowska Maja 3:0 (11:9, 11:8, 11:7)