- Bardzo się cieszę, że mogłem tutaj trafić. Z relacji moich znajomych wiem, że polska liga jest wyrównana. Chcę pokazać się z dobrej strony. Myślę, że Jagiellonia będzie idealnym miejscem do zrealizowania tego celu - powiedział Puljić po podpisaniu kontraktu w rozmowie z redaktorami oficjalnego serwisu internetowego Jagi.
Najlepszym sezonem w karierze nowego gracza Żółto-Czerwonych były rozgrywki 2018/2019, w których Chorwat zdobył 17 bramek we wszystkich rozgrywkach, a do tego dołożył 10 asyst. Trwający sezon nie jest już tak dobry, a to dlatego, że trener Rijeki częściej, niż na Puljicia, stawia na byłego gracza gdańskiej Lechii, Antonio Colaka. Był to jeden z głównych powodów, dla którego napastnik zdecydował się na przenosiny do Polski.
- Zdaję sobie sprawę, że dziewiąte miejsce po rundzie jesiennej nikogo tutaj nie satysfakcjonuje. W poprzednich latach Jagiellonia należała do ścisłej czołówki, dwukrotnie minimalnie przegrywając walkę o mistrzostwo oraz w ubiegłym sezonie w finale rozgrywek o Puchar Polski. Bardzo bym chciał odnieść tutaj jakiś duży sukces i wierzę, że to mi się uda - przekonuje nowy napastnik białostockiego klubu.
Chorwat podpisał z Jagiellonią Białystok dwuipółletnią umowę z opcją przedłużenia o kolejny rok. W Białymstoku grać będzie z numerem 21.